Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości ETFBW20LV
37.16-0.57(-1.51%)BETA ETF WIG20LEV
GPW - ETF
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Po rozpoczęciu środowych notowań główne indeksy warszawskiej giełdy rosną, o 0,1-0,4 proc., a wśród nich najsilniejszy jest WIG20. Allegro, LPP i CCC kontynuują wtorkowe wzrosty, spada kurs większości banków.
Wtorkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się zwyżkami najważniejszych indeksów. WIG20 zyskał 0,37 procent przy obrocie większym niż 1 mld złotych, gdy indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o 0,51 procent przy obrocie przekraczającym 1,2 mld złotych.
We wtorek zniżki na giełdach w Europie i USA, a na GPW zielono. Wzrosty objęły wszystkie główne i większość branżowych indeksów na polskim parkiecie. Najważniejszy indeks krajowej giełdy poszedł do góry, mimo spadków większości portfelowych banków. Zdecydowała jednak postawa największego z nich i popyty na spółki handlowe.
Początek nowego tygodnia handlu na warszawskim parkiecie przyniósł wzrost głównego indeksu, WIG20, o 0,23% do poziomu 2279 pkt. mWIG40 zyskał 1% podczas gdy sWIG80 podbił o 0,29%. Obroty na szerokim rynku wyniosły 1 mld z czego 807 mln przypadło na indeks „blue chip'ów”.
To dopiero pierwsza sesja WIG20 w nowym roku zakończona na plusie. Zanim indeks odbił w górę, jeszcze rano wyraźnie spadał w okolice piątkowego kilkutygodniowego dołka. Kontrę popytu wyprowadziły niezawodne banki, ale także i rynki bazowe szukały w poniedziałek zwyżek.
Poniedziałkowa sesja na GPW rozpoczęła się spadkami głównych indeksów, ale po południu lekko zwyżkują indeksy małych i średnich spółek. Wśród blue chipów najmocniej traci Orlen, a zyskują PGE i mBank.
Po godzinie poniedziałkowej sesji na GPW zniżkują wszystkie główne indeksy. W WIG20, który traci 0,7 proc., najsłabszymi spółkami są Orlen i Dino Polska, w górę idą natomiast notowania Pepco Group.
Piątkowa sesja na GPW przebiegała w negatywnych nastrojach. Spadki głównych indeksów przez cały dzień pogłębiały się, jednak tuż przed końcem notowań skala zniżek zmalała. Początkowo wszystkie spółki notowane w WIG20 spadały, ale na zamknięciu część z nich wyszła na plus. Zdaniem analityków, korekta na rynkach akcji jest uzasadniona, po wcześniejszych dynamicznych wzrostach.
Koniec tygodnia przyniósł emocjonującą sesję, w największym stopniu zależną od danych makroekonomicznych z USA. Podaż ściągnęła WIG20 najniżej od przeszło miesiąca, ale kontra popytu pozwoliła zaliczyć ponad dwuprocentowe odbicie w ciągu dnia. Ostatecznie giełdowy tydzień na GPW był dla większości indeksów najsłabszy od września ubiegłego roku.
Na warszawskim parkiecie trwa kontynuacja spadków. Indeks WIG20 zniżkuje o 1,5 proc., mWIG40 spada o 0,8 proc. Liderem spadków wśród blue chipów jest CD Projekt, którego akcje są przecenione o ponad 3 proc. Mocniej niż WIG20 spadają akcje niektórych banków oraz KGHM i JSW. Najlepiej radzą sobie producenci leków.
Czwartkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się spadkami najważniejszych indeksów. WIG20 stracił 0,56 procent przy blisko 977 mln złotych obrotu, gdy indeks szerokiego rynku WIG spadł o 0,29 procent z licznikiem pokazującym przeszło 1,15 mld złotych obrotu.
Większość głównych indeksów warszawskiej giełdy kontynuowała w czwartek spadki. Największe zniżki dotyczyły indeksu WIG20, który spadł o 0,56 proc. Traciły m .in. banki. Mocno rosły spółki z sektora nieruchomości i budownictwa, w tym Develia i Dom Development, dzięki którym mWIG40 wzrósł o 0,62 proc.
Indeks największych spółek na GPW nadal znajduje się pod presją podaży, ale w niższych segmentach rynku czwartek przyniósł niewielki wzrost i kosmetyczne zmiany. Najwięcej rynkowej uwagi zbierała branża deweloperów wraz z ogłoszonym zarysem programu „Mieszkanie na start”.
Główne indeksy warszawskiej giełdy przeważnie znajdują się w okolicach środowego zamknięcia, przy czym najsłabszy jest WIG20, ze spadkiem o 0,2 proc. Spadają kursy m. in. banków, natomiast JSW, LPP, PGE i PZU notują niewielkie wzrosty. Zdaniem analityków GPW może być jednym z niewielu rynków, które zakończą I kw. 2024 r. na plusie.
Wczorajsza sesja przyniosła ponownie pogorszenie nastrojów na krajowym rynku. Ale też w grupie największych spółek (WIG20), o ile jeszcze w połowie sesji utrzymywały się ponad 1,5% minus, o tyle na koniec sesji nastąpił powrót blisko kursu odniesienia. Ostatecznie na samym indeksie pojawiła się stopująca poprzedzający spadek świeca „młot”. Przyrost obrotów również podkreśla aktywizację popytu przy niższych poziomach cenowych. Branżowo nadal pod presją były...
Prawie 18-proc. przestrzeń wzrostu indeksu blue chips implikują średnie wyceny z najnowszych rekomendacji. Ale to wcale nie znaczy, że notowania tak mocno urosną. Hamulcem nadal może być ryzyko polityczne. Jest jednak szansa, że dyskonto z tego tytułu spadnie.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus