Główne indeksy warszawskiego parkietu były w czwartek najsłabszymi z europejskich giełd. Czerwono było zwłaszcza na WIG20, gdzie wszystkie spółki zaliczyły pokaźny spadek cen akcji. Dla GPW był to także szczególny dzień z powodu debiutu Żabki, najdrożej wycenionej nowej firmy na giełdzie od czasu pojawienia się Allegro. Pierwszy dzień notowań jednak nie spełnił oczekiwań.
- Żabka to olbrzymie IPO, co zdarza się raz na kilka lat (...), ale mam nadzieję, że będziemy mieli do czynienia z większą liczbą transakcji - ocenił prezes GPW Tomasz Bardziłowski.
Handel akcjami Żabki dominuje podczas czwartkowej sesji; kurs spółki znajduje się na ok. 1-procentowym plusie. Spadek głównych indeksów pogłębił się wobec porannych poziomów, a WIG20 jest najsłabszym indeksem w Europie. Mocno zniżkują Dino i Eurocash, pogorszył się sentyment wokół banków.
Z Tomaszem Suchańskim, prezesem Grupy Żabka, rozmawiamy o planach firmy, rozwoju sieci w Rumunii, koniunkturze w handlu i zmianach w prawie.
Na debiucie akcje Żabki zyskały na wartości prawie 7 proc. Później sytuacja zaczęła się komplikować. Przez chwilę cena wróciła nawet do poziomu z IPO (21,5 zł). "Samo IPO to jednak duży sukces dla GPW" - mówi Maksymilian Kuch, analityk XTB.
Tomasz Suchański, prezes Grupy Żabka, ocenia kurs po debiucie firmy na GPW i komentuje jej plany, jak choćby – czy rozważana jest opcja emisji nowych akcji.
GPW wprowadzi do obrotu giełdowego na rynku podstawowym kontrakty terminowe na akcje spółki Żabka Group - poinformował zarząd GPW w uchwale.
Żabka Group nie zakłada negatywnych zawirowań na rynku w czwartym kwartale tego roku. W 2025 r. spodziewa się poprawy nastrojów konsumenckich - ocenił prezes Tomasz Suchański.
W pierwszej godzinie po rozpoczęciu notowań na akcjach Żabki przeważała podaż nad popytem z motywacją do sprowadzenia kursu poniżej ceny ofertowej. Wsparciem dla kursu Żabki może być poziom 21,95 zł - ocenia Maksymilian Kuch, analityk XTB. Ok. godz. 11:20 kurs rośnie o 2,8 proc. do 22,1 zł.
Czwartkowa sesja przebiega pod dyktando debiutu Żabki, który nie spełnił oczekiwań inwestorów. Obroty na akcjach spółki wynoszą ok. 692 mln zł i są trzykrotnie wyższe od obrotów w indeksie WIG. Główne indeksy lekko zniżkują. Słabe są spółki surowcowe, spadają Dino i Eurocash.
Pierwsza oferta publiczna akcji Grupy Żabka to największy debiut na warszawskiej giełdzie od wielu lat i otwarcie nowego rozdziału w historii GPW - wskazał prezes Giełdy Tomasz Bardziłowski w czwartek podczas pierwszego dnia notowań akcji Grupy Żabka na stołecznym parkiecie.
Kurs akcji Żabka Group wzrósł w czwartek na otwarciu, w pierwszym dniu notowań na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, o 6,98 proc., do 23 zł.
Kurs Żabki rośnie pół godziny po debiucie o 0,7 proc. do 21,6 zł. Obroty na akcjach spółki wynoszą 530 mln zł.
Poranne notowania kontraktów na europejskie indeksy zachowują się spokojnie, ale uwaga inwestorów w Warszawie skupiona będzie w czwartek na debiucie Żabki, który może spowodować, że dzisiejsza sesja zapisze się w historii GPW pod względem obrotów - oceniają analitycy.
Kurs akcji Żabka Group wzrósł na otwarciu, w pierwszym dniu notowań na GPW, o 6,98 proc. do 23 zł.
Grupa Żabka 17 października 2024 r. zadebiutowała na rynku podstawowym Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Kurs otwarcia akcji w dniu debiutu wynosił 23 zł i był o 6,98 proc. wyższy od ceny z pierwszej oferty publicznej. Debiut na warszawskim parkiecie jest zwieńczeniem oferty publicznej spółki, której wartość wyniosła 6,45 mld zł. To największa oferta publiczna w Polsce od 2020 roku, jedna z największych w historii GPW i czwarta pod względem wielkości oferta w...
W czwartek Grupa Żabka zadebiutowała na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. W ofercie pierwotnej inwestorzy kupili akcje firmy za ok. 6,5 mld zł. Na początku sesji akcje Żabki drożały o ponad 5 proc.