Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości BZ.FUT (BRENT OIL)
70.170-0.260(-0.37%)Brent Crude Oil Spot - Ropa Brent
Towary (CFD)
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Kontrakty w USA zwyżkują, a indeksy w Europie są głównie na minusach. Rynki analizują odczyt inflacji w USA - dane nt. deflatora PCE za styczeń były zgodne z oczekiwaniami analityków. Ceny ropy spadają.
Nałożone na Rosję sankcje, w tym na tzw. flotę cieni, coraz skuteczniej blokują eksport ropy naftowej z tego kraju. W przypadku Indii, dostawy spadły do najniższego poziomu od dwóch lat, a najprawdopodobniej załamanie się pogłębi w kolejnych miesiącach.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają i zmierzają do pierwszego miesięcznego spadku od listopada wobec niepewności dotyczącej globalnego wzrostu PKB i popytu na paliwa, wynikającej z zapowiedzi Waszyngtonu dotyczących taryf celnych.
Giełdy w Europie są głównie na minusach, a kontrakty w USA rosną. Inwestorzy oczekują na publikację odczytu inflacji w USA za styczeń, aby ocenić ponownie perspektywy dla polityki monetarnej Fedu. Ceny ropy rosną.
Notowania ropy naftowej zakończyły czwartkową sesję zyskami. Surowiec drożał na fali niepokojów o podaż, wywołanych m.in. decyzjami amerykańskiego prezydenta.
Grupa Orlen zaraportowała ponad 4,6 miliardów złotych zysku netto w ostatnim kwartale 2024 r. To najlepszy wynik minionego roku i powrót do księgowania ogromnych zysków po dwóch kwartałach słabszych wyników. Linie biznesowe Orlenu mają nowego wynikowego lidera, którym został segment wydobycia ropy i gazu. Zarząd zarekomendował ekstra dywidendę, której stopa przy obecnym kursie sięga blisko 10 procent.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną, ale i tak są blisko najniższych poziomów w tym roku z powodu obaw o politykę celną prezydenta Donalda Trumpa i obaw o podaż i popyt na paliwa - informują maklerzy.
Ropa taniała w środę w związku z przekonaniem o zbliżającym się zwiększeniu podaży oraz dzięki kolejnemu opóźnieniu wprowadzenia w USA ceł na import z Kanady i Meksyku.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku idą w górę - po stracie we wtorek ponad 2 proc., ale pogarszające się perspektywy dla amerykańskiej gospodarki wywierają presję na rynkowe nastroje - informują maklerzy.
Kurs ropy spadł we wtorek najniżej w tym roku z powodu rosnących obaw o popyt.
W czwartym roku inwazji na Ukrainę Moskwa coraz częściej ukrywa transport ropy, by ominąć sankcje. Dostawy z rosyjskich portów na Pacyfiku i w Arktyce utrzymują się dzięki przeładunkom na wahadłowe tankowce i jednostki objęte sankcjami. Mimo to w ostatnim tygodniu dostawy spadły, a transport do Chin i Indii napotyka coraz większe trudności – podaje agencja Bloomberg.
Nałożenie kolejnych sankcji na irańską ropę przełożyło się na wzrost cen surowca.
Cena ropy wzrosła w poniedziałek po spadku na poprzedniej sesji pod wpływem słabych danych makro.
Administracja Donalda Trumpa w ramach powrotu do „maksymalnej presji” na Iran ogłosiła nową rundę sankcji. Dotyczą brokerów naftowych, statków i osób odgrywających istotną rolę w eksporcie irańskiej ropy, informuje Bloomberg.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają w reakcji na możliwą większą podaż surowca z Iraku i wysiłki podejmowane przez prezydenta USA Donalda Trumpa, aby zakończyć trzyletnią wojnę w Ukrainie - informują maklerzy.
Drony Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) z powodzeniem zaatakowały podstację zasilającą przepompownię ropy Nowowieliczkowskaja w Kraju Krasnodarskim w Rosji, po czym stacja pomp naftowych wstrzymała pracę - przekazały w sobotę źródła w Siłach Obronnych dla portalu Ukrainska Prawda.
Ceny ropy naftowej spadły w piątek o 2 proc., jednak w skali całego tygodnia pozostały na niemal niezmienionym poziomie. Wsparciem dla notowań były obawy związane z potencjalnymi zakłóceniami dostaw z Rosji, choć rynek pozostawał pod wpływem niepewności dotyczącej ewentualnego porozumienia pokojowego w Ukrainie – podaje agencja Reuters.
Koncern istotny spadek zysków zanotował w dwóch kluczowych biznesach obejmujących wydobycie ropy i gazu oraz działalność rafineryjno-petrochemiczną. Zarząd spółki narzeka na niepewność na rynku naftowym, która utrzyma się również w tym roku.
Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku notują nieduże zmiany. Spadające zapasy benzyny i destylatów w USA wzbudziły oczekiwania co do popytu, a wsparcie stanowią obawy o zakłócenia podaży w Rosji - informują maklerzy.
Wydaje się, że działania Trumpa nakierowane są na obniżenie cen na rynku ropy, które ostatnio oscylują w okolicach 75 dolarów. W przypadku złota poziom 3000 dolarów wydaje się kwestią czasu. Nie można wykluczyć dalszego wzrostu cen kawy, która miała spektakularny początek roku. I z pewnością warto obserwować gaz, którego ceny na rynku amerykańskim w okresie letnim mogą mocno zaskoczyć – wskazuje w komentarzu dla Bankier.pl Michał Stajniak, wicedyrektor działu...
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
