Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości BZ.FUT (BRENT OIL)
74.410+0.060(+0.08%)Brent Crude Oil Spot - Ropa Brent
Towary (CFD)
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Ceny ropy rosną o ponad 5 proc. po tym, jak prezydent Joe Biden oznajmił, że USA omawiają możliwe ataki Izraela na irański przemysł naftowy. Goldman Sachs twierdzi, że spadek irańskiego wydobycia może spowodować wzrost cen ropy o 20 dolarów za baryłkę.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku lekko zniżkują, po wzrostach podczas poprzednich sesji. W centrum uwagi rynku znajduje się coraz bardziej napięta sytuacja na Bliskim Wschodzie. USA i Izrael prowadzą konsultacje w sprawie adekwatnej odpowiedzi militarnej na wtorkowy atak rakietowy Iranu na cele w Izraelu.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku lekko zniżkują, po wzrostach podczas poprzednich sesji. W centrum uwagi rynku znajduje się coraz bardziej napięta sytuacja na Bliskim Wschodzie. USA i Izrael prowadzą konsultacje w sprawie adekwatnej odpowiedzi militarnej na wtorkowy atak rakietowy Iranu na cele w Izraelu.
Globalne giełdy zmierzają do zaliczenia pierwszej tygodniowej straty w ciągu ostatnich 4 tygodni z powodu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie. Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów. Mocno drożała za to ropa naftowa.
Globalne giełdy spadły w czwartek, głównie przez słabe notowania na rynkach akcji w Stanach Zjednoczonych i innych kluczowych regionach, podczas gdy ceny ropy poszybowały w górę na skutek rosnących napięć geopolitycznych związanych z konfliktem na Bliskim Wschodzie – podaje agencja Reuters.
Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów z powodu obaw o eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie. Mocno drożała za to ropa naftowa.
Ceny ropy wzrosły w czwartek, gdy uwaga rynku skupiła się na kluczowych krajach produkujących ten surowiec na Bliskim Wschodzie. Rosnące obawy o rozszerzający się konflikt w regionie mogą stanowić zagrożenie dla globalnych dostaw ropy – podaje agencja Reuters.
Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów z powodu obaw o eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie. Mocno drożała za to ropa naftowa.
Dzięki mocnej postawie walorów Nvidii nowojorskie indeksy
zanotowały tylko nieznacznie spadki.
Arabia Saudyjska zamierza zwiększyć produkcję ropy, co nieuchronnie doprowadzi do obniżki cen surowca. Ucierpi na tym gospodarka Rosji.
Arabia Saudyjska, coraz bardziej sfrustrowana tym, że kraje OPEC nie stosują się do limitów wydobycia ropy, zamierza zwiększyć produkcję, by zapewnić sobie większy udział w rynku. Doprowadzi to do spadku cen surowca, ucierpi więc gospodarka Rosji - podał w czwartek portal Politico.
Arabia Saudyjska, coraz bardziej sfrustrowana tym, że kraje OPEC nie stosują się do limitów wydobycia ropy, zamierza zwiększyć produkcję, by zapewnić sobie większy udział w rynku. Doprowadzi to do spadku cen surowca, ucierpi więc gospodarka Rosji - podał w czwartek portal Politico.
Kontrakty w USA zniżkują, a indeksy w Europie są głównie na minusach. Inwestorzy oczekują na raport z rynku pracy USA za wrzesień. Ceny ropy rosną, dolar umacnia się.
W środę na rynku ropy naftowej zaobserwowano znaczący wzrost zainteresowania opcjami kupna, które przyniosą zysk, jeśli ceny surowca osiągną poziom 100 dolarów za baryłkę. Zjawisko to świadczy o rosnących obawach inwestorów związanych z potencjalnymi zakłóceniami dostaw na Bliskim Wschodzie.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku kontynuują serię zwyżek w czasie, gdy inwestorzy oceniają ryzyka związane z dostawami surowca z Bliskiego Wschodu, gdzie sytuacja geopolityczna staje się coraz bardziej napięta - informują maklerzy.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku kontynuują serię zwyżek w czasie, gdy inwestorzy oceniają ryzyka związane z dostawami surowca z Bliskiego Wschodu, gdzie sytuacja geopolityczna staje się coraz bardziej napięta - informują maklerzy.
Ropa kontynuowała w środę trend zwyżkowy, choć skala jej zysków wyraźnie wyhamowała.
Iran i Izrael są na granicy pełnoskalowej wojny. Napięcie w regionie narasta stopniowo od wielu miesięcy. Jednak reakcje cen ropy są w zaskakujący sposób ograniczone. Czy to się wkrótce zmieni? Oto kilka statystyk, które pozwalają rzucić światło na ten problem.
Podczas środowego posiedzenia przedstawicieli aliansu OPEC+ nie zmieniono planów stopniowego powrotu do „normalnych” poziomów wydobycia ropy naftowej. Wzbudza to obawy o pogłębienie i tak już występującej nadwyżki podażowej.
Eskalacja konfliktu pomiędzy Izraelem a Iranem spowodowała wczoraj trochę zamieszania na rynku. Ostrzał zwiększył poziom awersji do ryzyka, co przyczyniło się do odpływu kapitału od akcji. Na rynku walutowym dolar zyskał na wartości, a kurs EUR/USD spadł poniżej 1.11. Wzrost ryzyka zaburzeń dostaw ropy z tamtego rejonu świata także podbił notowania o blisko 5 dolarów. Baryłka WTI znajduje się powyżej 71 USD w dalszym ciągu pozostając blisko trzyletnich minimów....
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus