Trwa okres znaczącej redukcji marż i rentowności w polskim handlu detalicznym. W krótkim okresie jest to zjawisko bolesne dla inwestorów, ale w długim może nieść dla gospodarki szanse. W nadwyżkach generowanych przez firmy będzie partycypować więcej interesariuszy.
Dino chce kontynuować poprawę marży brutto w kolejnych okresach - poinformował Michał Krauze, członek zarządu i dyrektor finansowy Dino.
Dino zakłada, że w drugim półroczu marża EBITDA będzie nadal pod presją - poinformował Michał Krauze, członek zarządu i dyrektor finansowy Dino. Spółka przewiduje, że w tym roku sprzedaż porównywalna LFL może wzrosnąć w tempie średnim jednocyfrowym.
W piątek po południu zmienność głównych indeksów warszawskiej giełdy jest niewielka. WIG20 oscyluje wokół poziomu 2.400 pkt. Rosną największe spółki w indeksie, w tym PKO BP, Orlen i PZU, które równoważą spadek Dino o ponad 9 proc. Kruk, który rano był jednym z liderów wzrostów, spada o ponad 6 proc. po publikacji szacunkowych wyników za I półrocze 2024 r.
Dino planuje otworzyć w przyszłym roku więcej sklepów niż w tym roku - poinformował Michał Krauze, członek zarządu i dyrektor finansowy Dino.
Dino zakłada, że w drugim półroczu marża EBITDA będzie pod presją - poinformował Michał Krauze, członek zarządu i dyrektor finansowy Dino.
Dino chce kontynuować poprawę marży brutto w kolejnych okresach - poinformował Michał Krauze, członek zarządu i dyrektor finansowy Dino.
Adrian Skłodowski, analityk sektora detalicznego w Biurze Maklerskim PKO BP, zaktualizował ocenę atrakcyjności akcji Dino i Eurocashu.
Pierwsze godziny piątkowej sesji upływają pod znakiem handlu akcjami Dino, na które przypada ponad połowa obrotów realizowanych w indeksie szerokiego rynku WIG. Kurs spółki spada o 8,1 proc., po publikacji wyników kwartalnych. Mimo to, indeks WIG20 rośnie o 0,2 proc., m. in. dzięki zwyżce PKO BP i Orlenu. Spadają indeksy małych i średnich spółek.
Inwestorzy rozczarowani wynikami finansowymi Dino za pierwsze półrocze. Spółka ogłosiła je w czwartek wieczorem. Po otwarciu sesji na GPW w piątek rano kurs tej handlowej spółki zatrząsł się.
Inwestorzy zareagowali na dane opublikowane przez Dino Polska, właściciela sieci znanych marketów. Spółka odnotowała w piątek nad ranem znaczący spadek cen akcji - sięgnął ok. 10 proc. "Wyniki Dino są gorsze od oczekiwań rynkowych" - zauważa Janusz Pięta, analityk BM mBanku.
W I półroczu 2024 r. przychody Grupy Dino wyniosły 13 914,3 mln PLN i były o 1 821,3 mln PLN, czyli o 15,1% wyższe niż w I pół. 2023 r. Równocześnie koszt własny sprzedaży wzrósł o...
Dino Polska pokazało wyniki za drugi kwartał, które okazały się niższe od oczekiwań rynkowych. Inwestorzy mogli się jednak w dużej mierze spodziewać słabszych wyników już po publikacji raportu finansowego Jeronimo Martins - oceniają analitycy.
Dino Polska pokazało wyniki za drugi kwartał, które okazały się niższe od oczekiwań rynkowych. Inwestorzy mogli się jednak w dużej mierze spodziewać słabszych wyników już po publikacji raportu finansowego Jeronimo Martins - oceniają analitycy.
W II kwartale 2024 r. zysk netto Dino Polska spadł o 3,9 proc. r/r do 347,9 mln zł. To o 8,6 proc. mniej od konsensu prognoz analityków.
Wzrost sprzedaży LfL Dino w II kwartale wyniósł 1,8 proc. wobec wzrostu o 20,3 proc. rok wcześniej. Sprzedaż LfL wzrosła w I połowie roku o 6,4 proc. (23,3 proc. wzrostu przed rokiem). Spółka zanotowała zysk netto niższy niż w II kwartale i I półroczu 2023. Jest to także poniżej oczekiwania analityków.
Wzrost sprzedaży LfL Dino w II kwartale wyniósł 1,8 proc. wobec wzrostu o 20,3 proc. rok wcześniej. Sprzedaż LfL wzrosła w I połowie roku o 6,4 proc. (23,3 proc. wzrostu przed rokiem). Spółka zanotowała zysk netto niższy niż w II kwartale i I półroczu 2023. Jest to także poniżej oczekiwania analityków.