Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości BZ.FUT (BRENT OIL)
74.590+0.240(+0.32%)Brent Crude Oil Spot - Ropa Brent
Towary (CFD)
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
W środę ok. godz. 17 notowania baryłki ropy Brent na giełdzie w Londynie spadały o 0,56 proc., do 80,40 dol., a amerykańskiej WTI na giełdzie w Nowym Jorku spadły o 0,82 proc., do 74,95 dol.
Wicepremier Aleksander Nowak powiedział, że Rosja oczekuje w przyszłym roku średniego kursu ropy Brent w przedziale 80-85 USD, informuje Bloomberg.
Z uwagi na zachodnie sankcje nałożone po inwazji na Ukrainę, Rosja zmuszona została do szukania nowych kierunków dla dostaw swojej ropy. Surowiec trafia przede wszystkim do Chin i Indii, które do jego zakupów zachęcane są wysokimi rabatami, donosi Reuters.
Stany Zjednoczone uzupełniają swoje rezerwy strategiczne ropy (SPR) po tym jak w zeszłym roku przeprowadziły największą w historii ich redukcję, sprzedając surowiec w celu „kontrolowania cen” po rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Ponowna rosyjska inwazja na Ukrainę w lutym 2023 roku poskutkowała dominem sankcji. Zachód odciął się (przynajmniej oficjalnie) od ropy z Rosji, na czym skorzystały Chiny i Indie. Kreml stał się zakładnikiem eksportu "czarnego złota" na Wschód.
Po pierwsze, w centrum uwagi inwestorów nadal pozostaje sytuacja na Bliskim Wschodzie. Przedłużają się walki na terenie Strefy Gazy, nie ustają także ataki jemeńskich bojówek Huti na statki przepływające przez Morze Czerwone. Niemniej, warto mieć na uwadze, że o ile te informacje podsycają niepewność wokół sytuacji w tym kluczowym z punktu widzenia ropy rejonie świata, to nie przekładają się na razie istotnie na produkcję oraz handel ropą naftową...
Nowe ataki na Morzu Czerwonym, jednym z głównych szlaków transportowych ropy naftowej i ogólnie handlu morskiego doprowadziły do znaczącego umocnienia notowań surowca. Coraz więcej statków, decyduje się omijać tą trasę co wydłuża czas transportu wpływając również na jego koszty.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku utrzymują się powyżej 75 USD za baryłkę. W centrum uwagi inwestorów pozostaje napięcie na Bliskim Wschodzie - podają maklerzy.
W środę ok. godz. 8 notowania baryłki ropy Brent na giełdzie w Londynie wzrosły o 0,10 proc., do 80,93 dol., a amerykańskiej WTI na giełdzie w Nowym Jorku spadły o 0,04 proc., do 75,54 dol.
Cena ropy rośnie we wtorek wyraźnie. To dalszy ciąg zwyżek wywołanych przez obawy zakłócenia podaży, informuje Bloomberg.
W ostatnich latach Gujana, jedno z najmniejszych państw w Ameryce Południowej, odkryła olbrzymie złoża ropy. Dzięki nim stała się krajem o najszybszym wzroście gospodarczym na świecie. O roszczeniach do dwóch trzecich terytorium Gujany przypomniała sobie jednak pogrążona w kryzysie Wenezuela, która zagroziła przejęciem tego obszaru.
W piątek, tuż przed rozpoczęciem długiego weekendu świątecznego, ceny ropy naftowej pozostały na względnie stałym poziomie ze względu na obawy związane z atakami Huti na statki na Morzu Czerwonym, które podnoszą koszty dostaw. Zostało to zrównoważone przez spekulacje dotyczące Angoli i jej potencjalnego zwiększenia wydobycia po opuszczeniu OPEC. Ponadto dane gospodarcze z USA były mieszane, gdyż szybszy niż oczekiwano spadek inflacji zrównoważył spadek w sprzedaży...
Notowania baryłki ropy Brent na giełdzie w Londynie w piątek ok. godz. 17.20 spadły o 0,50 proc. do 78,99 dol., a baryłki amerykańskiej ropy WTI na giełdzie w Nowym Jorku spadły o 0,45 proc. do 73,56 dol.
Futures w USA zniżkują, a indeksy w Europie są głównie na minusach. Inwestorzy analizują perspektywy dla stóp procentowych na świecie. Ceny ropy rosną.
W piątek rano obserwowany jest ponowny wzrost notowań ropy, która czwartkową sesję zakończyła pod kreską, z pierwszą od czterech dni przeceną.
W piątek rano notowania baryłki ropy Brent na giełdzie w Londynie rosły o 0,77 proc., do 80 dol., a amerykańskiej ropy WTI na giełdzie w Nowym Jorku zwyżkowały o 0,80 proc., do 74,48 dol.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku notują wzrosty, a inwestorzy oceniają decyzję Angoli o opuszczeniu OPEC oraz sytuację na Bliskim Wschodzie, gdzie statki towarowe unikają żeglugi po Morzu Czerwonym.
Czwartkowa sesja na rynku ropy naftowej cechowała się delikatnym podwyższeniem zmienności. Wszystko za sprawą niespodzianki, jaką zaserwowała uczestnikom globalnego rynku ropy Angola. Ten afrykański kraj, będący jednym z największych producentów ropy na swoim kontynencie, poinformował bowiem o zamiarze wyjścia z kartelu OPEC...
Notowania ropy zaliczyły w czwartek korektę. Surowiec taniał po wzroście obaw o wzrost napięcia w ramach kartelu OPEC, po tym jak jego szeroki postanowiła opuścić Angola.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus