Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości ETFBSPXPL
104.80+0.78(+0.75%)BETA ETF S&P 500
GPW - ETF
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Dojście indeksu S&P 500 do pułapu 5000 pkt to bez wątpienia, chwila o historycznym znaczeniu dla inwestorów. Potwierdzenie, że na długą metę warto mieć amerykańskie akcje w portfelu.
Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się przewagą wzrostów głównych indeksów, a S&P 500 po raz pierwszy w historii zamknął dzień powyżej poziomu 5.000 punktów. Inwestorzy oceniają szanse na dalsze wzrosty amerykańskich spółek.
W piątek indeks S&P 500 przekroczył poziom 5000 punktów, a Nasdaq osiągnął wartość 16 tys. punktów. Aprecjacje te były napędzane wzrostami wśród akcji dużych korporacji oraz producentów półprzewodników, w tym Nvidii, co było efektem rosnącego zainteresowania inwestorów technologią AI oraz optymizmu dotyczącego przyszłych zysków – podaje agencja Reuters.
Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się przewagą wzrostów głównych indeksów, a S&P 500 po raz pierwszy w historii zamknął dzień powyżej poziomu 5.000 punktów. Inwestorzy oceniają szanse na dalsze wzrosty amerykańskich spółek.
Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się przewagą wzrostów głównych indeksów, a S&P 500 po raz pierwszy w historii zamknął dzień powyżej poziomu 5.000 punktów. Inwestorzy oceniają szanse na dalsze wzrosty amerykańskich spółek.
Po otwarciu sesji w USA Dow Jones Industrial spada o 0,1 proc. do 38.690 pkt., S&P 500 idzie w górę o 0,1 proc. do 5.003 pkt.
Po słabym początku dnia, notowania kontraktów terminowych na indeksy amerykańskich giełd odbiły co daje nadzieję na kontynuację wzrostowego trendu i szansę na przebicie przez indeks S&P500 progu 5 tys. pkt. Wczoraj bariera ta okazała się nie do pokonania, ale nadzieje wzrosły po tym jak śledzący je kontrakt zdołał znacząco przekroczyć ten próg.
Indeks S&P 500, który w trakcie czwartkowej sesji na chwilę przebił historyczny poziom 5.000 punktów, ma potencjał, żeby w tym roku osiągnąć około 5.300 - uważają analitycy UBS.
Dosyć nerwowy przebieg miała czwartkowa sesja na amerykańskich giełdach. Ostatecznie zakończyła się jednak zielonymi odcieniami indeksów, choć w przypadku wskaźników reprezentujących spółki z tradycyjnych obszarów gospodarki, sprawa zysków do końca wisiała na włosku.
Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się lekkimi wzrostami głównych indeksów, a S&P 500 w ciągu dnia po raz pierwszy w historii dotknął poziomu 5.000 punktów. Inwestorzy nabierają przekonania, że obecny trend wzrostowy na amerykańskich giełdach może utrzymać się dłużej.
S&P500 po raz pierwszy w historii (aczkolwiek tylko na chwilę) notowany był powyżej 5 000 pkt.
Popularny na rynkach finansowych Indeks Strachu i Chciwości wszedł w zakres „ekstremalnej
chciwości”.
Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się lekkimi wzrostami głównych indeksów, a S&P 500 w ciągu dnia po raz pierwszy w historii dotknął poziomu 5.000 punktów. Inwestorzy nabierają przekonania, że obecny trend wzrostowy na amerykańskich giełdach może utrzymać się dłużej.
Po otwarciu sesji w USA Dow Jones Industrial rośnie o 0,11 proc. do 38.721 pkt., S&P 500 idzie w dół o 0,07 proc. do 4.992 pkt.
Środowa sesja na Wall Street przyniosła wyrysowanie nowych szczytów wszechczasów w przypadku amerykańskich indeksów, a kontrakt terminowy na S&P 500 wyszedł powyżej 5000 pkt. Największe wzrosty zaliczyły jednak spółki technologiczne przekraczające 1%. Mimo to przebieg sesji azjatyckiej był jednak mieszany, a na Starym Kontynencie handel rozpoczyna się od niewielkiego cofnięcia. Niemiecki Dax spada poniżej 17000 pkt.
Kontrakty w USA zniżkują, a S&P 500 jest bliski przekroczenia po raz pierwszy poziomu 5.000pkt., po osiągnięciu kolejnego rekordu na zamknięciu sesji w środę. Indeksy w Europie głównie zwyżkują. Analitycy wskazują, że perspektywy dla rynku akcji są pozytywne. Dolar umacnia się.
O ile wczoraj na indeksie S&P500 zbliżyliśmy się do bariery 5000 pkt. (została ona naruszona w kontraktach futures), o tyle nie przełożyło się to zbytnio na osłabienie dolara. Ba, amerykańska waluta jest nawet o poranku nieco silniejsza na szerokim rynku, a pośród walut G-10 prym wiedzie USDJPY rosnący o ponad 0,50 proc.
S&P500 rósł na zamknięciu o 0,8 proc. i wynosił 4995,06 pkt. Oprócz rekordu zamknięcia ustanowił również rekord intraday dochodząc do 4999,89 pkt. Średnia Przemysłowa Dow Jones zanotowała 0,4 proc. zwyżkę i także poprawiła rekord zamknięcia ustanowiony w piątek. Nasdaq Composite zwiększył wartość o 0,95 proc.
Środowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów, a S&P 500 zbliżył się po raz pierwszy w historii do poziomu 5.000 punktów. W centrum uwagi pozostaje polityka monetarna Fed i wyniki kwartalne amerykańskich spółek.
Środowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów, a S&P 500 zbliżył się po raz pierwszy w historii do poziomu 5.000 punktów. W centrum uwagi pozostaje polityka monetarna Fed i wyniki kwartalne amerykańskich spółek.
Środa przyniosła nowy rekord wszech czasów w wykonaniu
indeksu S&P500 oraz świeży szczyt hossy na Nasdaqu.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus