Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
BiznesRadar.pl korzysta z plików cookie. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej. [x]
Wiadomości ETFBSPXPL
90.96-0.74(-0.81%)BETA ETF S&P 500
GPW - ETF
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

Michael Hartnett, strateg Bank of America uważa, że wśród inwestorów rosną wątpliwości dotyczące potencjału dalszego wzrostu S&P500 w obliczu lepszych wyników osiąganych przez giełdy zagraniczne, informuje Bloomberg.

S&P500 stracił 0,5 proc., a Nasdaq Composite spadł o 1,2 proc. Średnia Przemysłowa Dow Jones, która straciła w piątek 700 pkt, zdołała odrobić w poniedziałek tylko 33 pkt i kończyła sesję wzrostem o niespełna 0,1 proc.

Po otwarciu sesji w USA Dow Jones Industrial rośnie o 0,36 proc. do 43.585 pkt. S&P 500 idzie w górę o 0,38 proc. i wynosi 6.036 pkt.

Po otwarciu sesji w USA Dow Jones Industrial spada o 0,55 proc. do 43.939 pkt. S&P 500 idzie w dół o 0,11 proc. i wynosi 6.111 pkt.


Główne indeksy Wall Street odnotowały spadki w trakcie czwartkowej sesji. Najwięcej stracił Dow Jones, głównie za sprawą rozczarowującej prognozy największego sprzedawcy detalicznego na świecie - Walmartu.

Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów, ponieważ inwestorzy pozbywali się akcji w następstwie słabych prognoz giganta handlu detalicznego Walmart, które wywołały pytania o perspektywy gospodarki.

Po otwarciu sesji w USA Dow Jones Industrial spada o 0,39 proc. do 44.454 pkt. S&P 500 traci 0,25 proc. i wynosi 6.129 pkt.

Podobnie jak miało to miejsce wczoraj, również przed czwartkową sesją na amerykańskich giełdach obserwujemy przecenę kontraktów terminowych na indeksy tamtejszych parkietów. Choć zapowiadało się niezbyt obiecująco, jednak środowa sesja zakończyła się na plusach, a wskaźnik S&P500 ustanowił nowy rekord. Być może sytuacja powtórzy się też dzisiaj, choć skala przeceny futures jest jednak większa niż dzień wcześniej.


Stratedzy Citigroup uważają, że 4,5 proc. wzrost S&P500 jak dotąd w tym roku prawdopodobnie jest na razie najlepszym wynikiem, jaki można było osiągnąć, informuje Bloomberg.

Indeks S&P500 może zakończyć 2025 rok w przedziale 6400–6800 pkt., co oznaczałoby nowy historyczny rekord - zakłada Łukasz Kałwak, strateg rynkowy Franklin Templeton. Jego zdaniem, spółki technologiczne pozostaną mocne, ale spodziewa się on rotacji sektorowej i zmian wśród liderów wzrostów.

Środowa sesja na amerykańskiej giełdzie zakończyła się niewielkimi wzrostami, a indeks S&P 500 ustanowił drugi z rzędu rekordowy wynik na zamknięciu. Inwestorzy z uwagą analizowali protokół z posiedzenia Rezerwy Federalnej z stycznia oraz oceniali wpływ nowych ceł ogłoszonych przez prezydenta USA, Donalda Trumpa – podaje agencja Reuters.

Środowa sesja na Wall Street zakończyła się lekkimi wzrostami głównych indeksów, a S&P 500 drugi dzień z rzędu ustanowił historyczny rekord notowań. Inwestorzy skupiali się na protokole z ostatniego posiedzenia Fed i na najnowszych danych z amerykańskiej gospodarki.

Po otwarciu sesji w USA Dow Jones Industrial spada o 0,33 proc. do 44.404 pkt. S&P 500 traci 0,2 proc. i wynosi 6.117 pkt.

Po udanej wtorkowej sesji, pierwszej w tym tygodniu na amerykańskich giełdach, zakończonej nowym rekordem indeksu S&P500 inwestorzy mogą podjąć próbę przedłużenia wzrostowej passy. Jednak spadająca wycena kontraktów terminowych na indeksy wskazuje na pewną ostrożność i lekkie pogorszenie nastrojów. Można to chyba zwalić na karb nowych ostrzeżeń celnych prezydenta Donalda Trumpa.

S&P500 wzrósł o 0,2 proc. i ustanowił rekord zamknięcia poprawiając poprzedni z 23 stycznia. Wartość Nasdaq Composite i Średniej Przemysłowej Dow Jones wzrosła o mniej niż 0,1 proc.

Wtorkowa, pierwsza w tym tygodniu, sesja na Wall Street zakończyła się lekkimi wzrostami głównych indeksów pomimo spadków w ciągu dnia. S&P 500 ustanowił na koniec dnia nowy historyczny rekord notowań.

Po otwarciu sesji w USA Dow Jones Industrial spada o 0,2 proc. do 44.455 pkt. S&P 500 idzie w górę o 0,07 proc. i wynosi 6.118 pkt.

Indeks S&P500 może zakończyć 2025 rok w przedziale 6.400–6.800 pkt., co oznaczałoby nowy historyczny rekord - zakłada Łukasz Kałwak, strateg rynkowy Franklin Templeton. Jego zdaniem, spółki technologiczne pozostaną mocne, ale spodziewa się on rotacji sektorowej i zmian wśród liderów wzrostów.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus