Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości ETFBSPXPL
102.28+0.28(+0.27%)BETA ETF S&P 500
GPW - ETF
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Podczas skróconej sesji giełdowej w Black Friday indeksy S&P 500 i Dow Jones Industrial Average zamknęły się na rekordowych poziomach, głównie dzięki wzrostom spółek technologicznych. Inwestorzy zwrócili uwagę na sprzedaż detaliczną, która nabrała tempa wraz z rozpoczęciem sezonu świątecznych zakupów – informuje agencja Reuters.
Po otwarciu sesji w USA Dow Jones Industrial rośnie o 0,34 proc. do 44.876 pkt. S&P 500 zyskuje 0,2 proc. i wynosi 6.011 pkt.
Dzień po osiągnięciu historycznego szczytu Średnia Przemysłowa Dow Jones spadła o 0,3 proc. S&P500, który również kończył wtorkową sesję rekordem, stracił 0,4 proc., co oznacza przerwanie serii siedmiu wzrostów z rzędu. Nasdaq Composite stracił 0,6 proc.
Stratedzy rynku akcji z JP Morgan Chase & Co. prognozują, że S&P500 osiągnie na koniec przyszłego roku 6500 pkt, czyli 8 proc. więcej niż wynosi obecnie, informuje Bloomberg.
S&P500 spadał o 0,4 proc. po dwóch godzinach ostatniej sesji przed Świętem Dziękczynienia. Nasdaq Composite tracił 1,0 proc. Średnia Przemysłowa Dow Jones oddała niemal całą zdobycz punktową z pierwszych minut handlu i rośnie obecnie o mniej niż 0,1 proc.
Kontrakty w USA są głównie na minusach, po osiągnięciu rekordowych poziomów przez DJI i S&P 500 we wtorek. Indeksy w Europie zniżkują. Rynki oczekują na publikację danych o inflacji w USA za październik. Dolar osłabia się, a obligacje umacniają się.
Po otwarciu sesji w USA Dow Jones Industrial rośnie o 0,07 proc. do 44.891 pkt. S&P 500 traci 0,19 proc. i wynosi 6.011 pkt.
Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami, a Dow Jones i S&P 500 są na historycznych szczytach. Inwestorzy oceniają zapowiedzi prezydenta elekta Donalda Trumpa dotyczące ceł, a także protokół z ostatniego posiedzenia Fed i najnowsze dane makro z amerykańskiej gospodarki.
Średnia Przemysłowa Dow Jones (DJIA) rozpoczęła sesję spadkiem, ale na zamknięciu rosła o 0,3 proc. ustanawiając nowy rekord. Podobnie było w przypadku S&P500, który zyskał we wtorek 0,6 proc. i zanotował już 52. rekord w tym roku. Taką samą zwyżką kończył sesję Nasdaq Composite.
Wtorkowa sesja na nowojorskich giełdach przyniosła nowe
rekordy wszech czasów w wykonaniu średniej przemysłowej Dow Jonesa oraz indeksu
S&P500
Stratedzy, analitycy i zarządzający prognozują, że dzięki deregulacji i obniżkom stóp procentowych w USA wartość S&P500 będzie o 8,5 proc. wyższa niż obecnie na koniec przyszłego roku, informuje Reuters powołując się na wynik przeprowadzonego sondażu.
Po otwarciu sesji w USA Dow Jones Industrial spada o 0,4 proc. do 44.560 pkt. S&P 500 zyskuje 0,29 proc. i wynosi 6.005 pkt.
Średnia Przemysłowa Dow Jones wzrosła o 1,0 proc. i zanotowała w poniedziałek nowe rekordy intraday i zamknięcia. Podobnie było w przypadku indeksu małych spółek Russell 2000, który poszedł w górę o 1,5 proc. S&P500 zyskał 0,3 proc. i również osiągnął w trakcie sesji nowe maksimum. Nasdaq Composite zwiększył wartość o 0,3 proc.
Wiadomość, że Scott Bessent będzie sekretarzem skarbu w administracji Donalda Trumpa wywołała popyt na amerykańskich rynkach akcji, których indeksy ustanowiły w pierwszych minutach handlu rekordy intraday.
W związku ze spodziewaną wyraźną poprawą wyników amerykańskich spółek analitycy Deutsche Banku prognozują, że S&P500 dojdzie do 7000 pkt na koniec 2025 roku, informuje Reuters.
Po otwarciu sesji w USA Dow Jones Industrial rośnie o 0,47 proc. do 44.713 pkt. S&P 500 zyskuje 0,69 proc. i wynosi 6.010 pkt.
Piątkowa sesja na Wall Street przyniosła dalsze wzrosty, gdzie najlepiej prezentowały się spółki przemysłowe zyskujące o 1%. Relatywnie słabiej wyglądają spółki technologiczne. Na otwarciu nowego tygodnia sentyment pozostaje dobry, a notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy dalej zyskują. Kontrakt terminowy na S&P500 wrócił powyżej 6000 pkt. Główny tematem jest wybór Scotta Bessenta na sekretarza skarbu Stanów Zjednoczonych, co zmniejsza niepokój...
Odporność gospodarki USA, spadek inflacji i duży potencjał poprawy wyników największych spółek technologicznych skłoniły bank inwestycyjny Barclays do podwyższenia prognozy wartości S&P500 na koniec przyszłego roku, informuje Reuters.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus