Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości CL.FUT (CRUDE OIL)
69.170-0.290(-0.42%)WTI Light Crude Oil Spot - Ropa naftowa
Towary (CFD)
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wtorkowy handel na rynku ropy ma dosyć spokojny charakter, przy niewielkich wahaniach wyceny. Inwestorzy poszukują inspiracji do dalszego podbijania cen w doniesieniach z Bliskiego Wschodu i chińskiej gospodarki.
Cena baryłki ropy naftowej typu Brent we wtorek około godz. 8.30 na giełdzie w Londynie spadła o 0,11 proc. do 83,47 dol., a notowania amerykańskiej ropy WTI na giełdzie w Nowym Jorku obniżyły się o 0,15 proc. do 78,35 dol. za baryłkę.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku w większości lekko spadają. Analitycy wskazują na dwa główne czynniki oddziałujące na rynek, czyli trwające napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie oraz obawy o globalny popyt.
W poniedziałek cena ropy Brent wykazuje niewielkie zmiany, pozostając w okolicach 83 USD za baryłkę. Na rynku utrzymują się obawy dotyczące popytu, które równoważone są przez trwające konflikty na Bliskim Wschodzie – podaje agencja Reuters.
W poniedziałek po godz. 17.15 baryłka ropy naftowej typu Brent na giełdzie w Londynie zdrożala o 0,11 proc. do 83,56 dol., a notowania amerykańskiej ropy WTI na giełdzie w Nowym Jorku wzrosły o 0,05 proc., do 78,50 dol. za baryłkę.
Ukraińskie ataki na rafinerie i składy paliw już odniosły skutek. Rafinacja ropy naftowej spadała o 94 tys. baryłek dziennie w porównaniu do poprzedniego tygodnia. Zapasy natomiast w porównaniu do grudnia skurczyły się do 380 tys. baryłek - donosi Bloomberg.
Największy saudyjski dostawca ropy naftowej może zacząć sprzedawać obligacje już w tym roku. Gigant zamierza się skupić na długach o dłuższym terminie zapadalności - przekazał w poniedziałek Bloomberg.
Inwestorzy na rynku ropy naftowej obecnie muszą uzbroić się w cierpliwość w wyczekiwaniu na kolejne impulsy wpływające na ceny ropy. Póki co w poniedziałek na globalny rynek powracają Chiny po tygodniowych obchodach Nowego Roku Księżycowego – co jednak póki co nie pomogło kupującym. Warto jednak zaznaczyć, że dziś na rynku nieobecni będą z kolei Amerykanie za sprawą obchodów Dnia Prezydenta...
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają. Analitycy wskazują, że na rynkach dominują obawy o popyt na ropę wobec utrzymującej się wysokiej inflacji w USA.
W poniedziałek po godz. 8.15 baryłka ropy naftowej typu Brent na giełdzie w Londynie staniała o 0,80 proc. do 82,80 dol., a notowania amerykańskiej ropy WTI na giełdzie w Nowym Jorku spadły o 0,85 proc., do 77,79 dol. za baryłkę.
Ropa naftowa zaczyna nowy tydzień od korekty schodząc z trzytygodniowego szczytu. Przecena jest napędzana ponownym wzrostem obaw o popyt na surowiec, donosi Reuters.
Dla ropy brent minimum z 30 dni wynosiło 75 USD za baryłkę, gdy maksimum to 84 USD. Pod koniec stycznia rynek był blisko tego maksimum, ale z początkiem lutego cena ta znalazła się niemal dokładnie w połowie tego przedziału cen. - Wzrost cen pod koniec stycznia był konsekwencją nasilających się napięć na Bliskim Wschodzie, z atakami Huti na statki handlowe i na tankowce, także te wiozące rosyjską ropę co wcześniej raczej się nie zdarzało – mówi w rozmowie z...
Ceny ropy lekko wzrosły w piątek, gdyż napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie zrównoważyły prognozy Międzynarodowej Agencji Energetycznej, która ostrzegała przed spowolnieniem popytu – podaje agencja Reuters.
Notowania ropy Brent w piątek po godz. 17 wzrosły o 0,1 proc. do niemal 83 dol. za baryłkę, a amerykańskiej WTI wzrosły także o niecałe 0,1 proc. do ponad 77,5 dol. za baryłkę.
Ceny ropy spadają w piątek o około 1 proc., gdy spowolnienie prognozowanego popytu przez Międzynarodową Agencję Energetyczną (MAE) zniwelowało wsparcie wynikające z napięć geopolitycznych i optymizmu, że Rezerwa Federalna w USA może obniżyć stopy procentowe szybciej niż później w tym roku – podaje agencja Reuters.
Wczorajsze relatywnie słabe dane makroekonomiczne w Stanach Zjednoczonych przywróciły nadzieje inwestorów na rychłą obniżkę stóp procentowych przez Fed – co z kolei pozytywnie zadziałało na notowania ropy naftowej w trakcie czwartkowej sesji. Cena ropy WTI powróciła do okolic 77,50 USD za baryłkę, a notowania ropy Brent na nowo otarły się o poziom 83 USD za baryłkę.
Dzisiaj entuzjazm inwestorów jest już jednak mniejszy, co wynika m.in. z reakcji na raport Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE) dotyczący perspektyw dla rynku ropy naftowej na najbliższe lata. Instytucja ta podała, że w 2024 roku spodziewa się wzrostu globalnego popytu na ropę naftową o 1,22 mln baryłek dziennie, co oznacza obniżkę w stosunku do wcześniejszych prognoz. Liczba ta stoi w dużym kontraście do prognoz przedstawionych we wtorek przez kartel OPEC, który...
Baryłka ropy naftowej typu Brent w piątek po godz. 8.00 na giełdzie w Londynie staniała o 0,04 proc. do 82,83 dol., a notowania amerykańskiej ropy WTI na giełdzie w Nowym Jorku rosły o 0,08 proc., do 77,65 dol. za baryłkę.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku lekko rosną i są na drodze do zakończenia tygodnia ze zwyżką. Inwestorzy analizują perspektywy dla popytu na surowiec oraz informacje napływające z Bliskiego Wschodu.
Ceny ropy wzrosły w czwartek o niemal o 2 proc. po tym, jak dane o sprzedaży detalicznej w USA spowodowały spadek wartości dolara, choć inwestorzy z uwagą śledzili raport Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA), który wskazał na spowolnienie wzrostu popytu w tym roku – podaje agencja Reuters.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus