Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości BZ.FUT (BRENT OIL)
72.780-0.130(-0.18%)Brent Crude Oil Spot - Ropa Brent
Towary (CFD)
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku notują niewielki spadek w piątek, ale są na drodze do zamknięcia tygodnia z blisko 6-proc. wzrostem. Na rynkach utrzymują się obawy o eskalację napięć geopolitycznych na Bliskim Wschodzie.
Czwartkowa sesja zakończyła się wyraźnym wzrostem notowań ropy. Surowiec zdrożał, gdyż wzrosło ponownie napięcie na Bliskim Wschodzie, głównym regionie jego wydobycia.
Ceny ropy naftowej doświadczają w czwartek wzrostu o ponad 2 proc., pod wpływem ocen inwestorów dotyczących skutków odrzucenia przez Izrael propozycji Hamasu w sprawie zawieszenia broni oraz zaskakująco dużego spadku zapasów paliwa w Stanach Zjednoczonych – podaje agencja Reuters.
W czwartek po godz. 17 ropa naftowa Brent na giełdzie w Londynie podrożała o 2,29 proc., do 81,02 dol. za baryłkę. Również amerykańska ropa WTI podrożała o 2,4 proc., do 75,63 dol. za baryłkę.
Minister gospodarki Niemiec Robert Habeck chce rozmawiać z Polską na temat kontynuacji dostaw ropy naftowej do ważnej rafinerii PCK w Schwedt. Temat ten zostanie poruszony podczas inauguracyjnej wizyty Habecka w Polsce w przyszłym tygodniu - poinformowała w czwartek rzeczniczka resortu.
Minister gospodarki Niemiec Robert Habeck chce rozmawiać z Polską na temat kontynuacji dostaw ropy naftowej do ważnej rafinerii PCK w Schwedt. Temat ten zostanie poruszony podczas inauguracyjnej wizyty Habecka w Polsce w przyszłym tygodniu, poinformowała w czwartek rzeczniczka resortu.
W czwartek wzrosły ceny ropy naftowej. Powód? Jednym z nich jest odrzucenie przez Izrael zawieszenia broni w Strefie Gazy. Na cenę wpłynęła również informacja podana przez Stany Zjednoczone dotyczące zapasów surowca - podaje "Reuters".
Minister energii Hardeep Singh Puri powiedział, że to dzięki kupowaniu przez Indie ropy w Rosji cena surowca jest niska na światowych rynkach, informuje CNBC.
W kwestiach geopolityki uwagę inwestorów przyciąga głównie sytuacja na Bliskim Wschodzie. Jak na razie, Izrael odrzucił ofertę rozejmu zaprezentowaną przez Hamas, co oddaliło wizję uspokojenia sytuacji. Niemniej, Antony Blinken, który jest obecnie z misją dyplomatyczną na Bliskim Wschodzie, ocenia, że szanse na rozejm nadal są duże, a jedynie cały proces przebiega wolniej. Sytuacja w tym rejonie świata budzi niepokój na rynku ropy, ale co ważne, nie przekłada się...
Indeksy giełdowe w Europie rosną, a kontrakty w USA notują niewielkie zmiany. Inwestorzy analizują raporty finansowe spółek za IV kw. w poszukiwaniu oznak poprawy popytu ze strony konsumentów. Ceny ropy rosną.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku zwyżkują. Inwestorzy śledzą informacje napływające z Bliskiego Wschodu, licząc na zawieszenie broni w wojnie izraelsko-palestyńskiej.
W czwartek po godz. 7.20 ropa naftowa Brent na giełdzie w Londynie podrożała o 0,47 proc., do 79,58 dol. za baryłkę. Również amerykańska ropa WTI podrożała o 0,47 proc., do 74,21 dol. za baryłkę.
Cena ropy nadal rośnie, bo wciąż nad rynkiem wisi widmo eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, zagrażającego dostawom surowca.
Rosja wykorzystuje "flotę cieni" do transportu własnej ropy i omijaniu sankcji państw zachodnich. G7 jednak chce ukrócić tę praktykę. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że kraje sojusznicze planują uderzyć w tankowce pomagające w eksporcie rosyjskiego surowca – podaje Bloomberg.
Cena ropy rośnie pomimo wiadomości o znacznie większym wzroście jej zapasów w USA w ubiegłym tygodniu.
Ropa Brent podrożała w środę na rynku o niecałe 0,4 proc. do prawie 78,9 dol. za baryłkę. Amerykańska ropa WTI podrożała o 0,4 proc. do 73,6 dol. za baryłkę.
Indeksy giełdowe w Europie zniżkują, podobnie jak kontrakty w USA. Inwestorzy starają się ocenić szanse na cięcie stóp proc. w USA w maju po ostatnich wypowiedziach przedstawicieli Fedu. Ceny ropy rosną.
Na początku bieżącego tygodnia sytuacja na rynku ropy naftowej jest znacznie spokojniejsza niż w tygodniu poprzednim. Po gwałtownych przecenach, ostatnie kilka dni na rynku ropy upływ pod znakiem delikatnego odbicia notowań w górę – niemniej, może być to ruch w większym stopniu techniczny niż fundamentalny...
Poranny handel ropą toczy się pod znakiem kontynuacji umocnienia jej notowań. Aprecjacja implikowana jest przez obawy związane z podażą i dostawami z regionu Bliskiego Wschodu. Silniejszy wzrost cen ograniczany jest z kolei przez wzrost zapasów ropy i jej przetworów w amerykańskiej gospodarce.
Ropa naftowa Brent staniała w środę rano o 0,03 proc., do 78,57 dol. za baryłkę. Amerykańska ropa WTI zdrożała natomiast o 0,04 proc., do 73,34 dol. za baryłkę.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus