DeepSeek trzęsie rynkami, tąpniecie na akcjach Nvidii

Podczas wczorajszej sesji w Europie i na Wall Street obserwowaliśmy wyraźne pogorszenie nastrojów spowodowane debiutem modelu sztucznej inteligencji opracowanego przez chińską spółkę DeepSeek. Z rodzimego podwórka WIG20, przy obrotach sięgających 979 mln PLN, stracił 0,1% i zakończył dzień na poziomie 2376,4 pkt. Spośród 20 polskich blue chipów, 12 spółek kończyło notowania na minusie. Największe spadki odnotowały takie spółki jak KGHM (-3,2%), Kęty (-1,6%) oraz Cyfrowy Polsat (-1,4%). Pod kreską finiszowały również średnie i małe podmioty, a mWIG40 i sWIG80 straciły tego dnia odpowiednio 1,0%/0,9%. W ujęciu sektorowym najsłabiej poradziło sobie górnictwo (-3,0%) oraz WIG-media (-2,2%), pozytywnie natomiast wyróżnił się WIG-informatyka zyskując 0,2%. Na pozostałych europejskich parkietach przeważał kolor czerwony. DAX stracił 0,5%, CAC40 finiszował 0,3% na minusie, natomiast FTSE100 praktycznie nie zmienił swojego położenia względem piątkowego zamknięcia. Wczorajsze notowania za oceanem przyniosły sporą przecenę głównych indeksów. Najsłabiej poradził sobie Nasdaq, który stracił aż 3,1%. Dalej był S&P500 ze zniżką sięgającą 1,5%. Spadki na akcjach spółek technologicznych zostały częściowo zrównoważone przez sektory defensywne, czego beneficjentem był DJI, który zyskując 0,7% wyróżnił się pozytywnie na tle innych indeksów. Inwestorzy obawiają się, że modele sztucznej inteligencji firmy DeepSeek może zachwiać wiodącą pozycją technologiczną USA. Informacja o chińskim konkurencie ChataGPT przyczyniła się do największego w historii spadku wartości rynkowej Nvidii, który przekroczył 560 mld USD (-17,0%). Dzisiaj swoimi wynikami pochwalą się takie spółki jak SAP, Louis Vuitton czy Boeing. W Chinach trwają obchody Chińskiego Nowego Roku. W Azji Nikkei idzie w dół o 1,3%. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX zwyżkują, natomiast na amerykańskich indeksach panują mieszane nastroje.