Zwiększona zmienność w oczekiwaniu na ostateczne wyniki
Biuletyn poranny BDM
Zakończyło się głosowanie i trwa liczenie głosów w wyborach prezydenckich w USA. Na chwilę obecną przewagę utrzymuje Donald Trump. Aktualnie kandydat republikanów ma 247 głosów elektorskich, natomiast Kamala Harris 214. Przypominamy, że do wygranej kandydaci potrzebują 270 głosów. Patrząc na przewagi w stanach, w których nie ma jeszcze rozstrzygnięcia, wydaje się, że Donald Trump może być pewny swojej wygranej. Wczoraj indeksy na Wall Street wykazywały wzrosty – S&P +1,2%, DJI +1,0% i Nasdaq +1,3%. Dzisiaj rano kontrakty terminowe dalej pną się w górę. Mocno zyskuje też dolar, rosną rentowności obligacji amerykańskich oraz kryptowaluty, natomiast osłabia się ropa (-2%) i miedź (-3%). W Japonii Nikkei rośnie +2,6%, a Shanghai Composite +0,5%. Zniżkuje natomiast Hang Seng (-1,9%). Wczorajsza sesja na rynkach europejskich pokazywała niepewność inwestorów. DAX i CAC rosły odpowiednio +0,6 i +0,5%, natomiast FTSE100 stracił -0,1%. GPW po poniedziałkowych wzrostach notowała wczoraj spadki – WIG20 zniżkował -0,7%. Najsłabszymi komponentami były JSW (-3,0%), Budimex (-2,4%) i Allegro (-2,1%). mWIG40 zanotował zniżkę na poziomie -1,0%, a sWIG80 -0,1%. Sektorowo największe spadki notowała chemia (-2,5%) i budownictwo (-1,85%). Powyżej punktu odniesienia sesję zakończyły tylko spółki spożywcze (+0,55%), gamingowe (+0,4%) i motoryzacyjne (+0,1%). Dzisiaj najsilniej na notowania na rynkach niewątpliwie wpłyną wyniki wyborów zza oceanu. RPP podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych, jednak konsensus zakłada utrzymanie dotychczasowych poziomów, dlatego, o ile rada nie postanowi nas jednak zaskoczyć, nie powinno mieć to wpływu na nastroje inwestorów.