Odreagowanie na Wall Street

Poniedziałkowe nastroje amerykańskich inwestorów położyły się cieniem na wczorajsze notowania w Europie. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN stracił 0,3%. Również pozostałe główne indeksy zakończyły dzień spadkami. WIG/ mWIG40 straciły po 0,3%, natomiast sWIG80 finiszował praktycznie bez zmian względem poniedziałkowego zamknięcia. Sektorowo najlepiej poradził sobie WIG-leki (+1,9%), natomiast najsłabiej wypadło górnictwo (-3,7%). Na pozostałych europejskich parkietach dominował kolor czerwony. Tego dnia DAX finiszował ze zniżką na poziomie 0,2%, CAC40 stracił 0,7%, a FTSE100 poszedł w dół o 1,4%. Na niemieckiej giełdzie obserwowaliśmy przecenę czołowych producentów samochodów, po wprowadzeniu przez Chiny „depozytów ochronnych” na importowane z Europy marki. Wtorkowa sesja za Atlantykiem przyniosła odbicie głównych indeksów po ostatnich spadkach (Nasdaq +1,4%, S&P500 +1,0%, DJI +0,3%). Poprawie sentymentu wśród inwestorów sprzyjał m.in. spadek ceny ropy WTI, po jej gwałtownym umocnieniu w ostatnich dniach. Według doniesień NBC, administracja USA przekazała, że Izrael rozważa atak na irańskie obiekty energetyczne w odwecie na ostatnie ataki rakietowe. Na Wall Street sezon wyników rozpoczęła PepsiCo (EPS = 2,31 USD vs 2,30 USD oczekiwania). Dzisiaj o 20:00 zostanie opublikowany protokół z posiedzenia FOMC. Na rynku ropy kontrakty na WTI na listopad są wyceniane po 74,1 USD za baryłkę, a za USD przychodzi nam płacić 3,92 PLN. W Azji Shanghai Composite Index kończy notowania 3,1% na minusie, a Nikkei idzie w górę o 0,9%. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX delikatnie zwyżkują, natomiast na amerykańskie indeksy świecą się na czerwono.