Topniejące nadzieje na głębsze obniżki Fed paliwem dla obozu niedźwiedzi

Poniedziałkowy handel na europejskich giełdach był obrazem niezdecydowania inwestorów. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 929 mln PLN praktycznie nie zmienił swojego położenia względem piątkowego zamknięcia. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Cyfrowy Polsat (-3,6%), Orlen (-3,0%) czy CD Projekt (-1,0%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak Dino (+5,9%), Kęty (+2,4%) oraz Kruk (+2,0%). Pozytywnie wyróżniły się średnie podmioty, a mWIG40 zyskał 0,2%. Natomiast po drugiej stronie rynku znalazł się sWIG80, ze stratą sięgającą 0,7%. Sektorowo najlepiej poradził sobie WIG-informatyka (+2,3%), z drugiej strony najsłabiej wypadł WIG-paliwa (-2,9%). Na innych europejskich parkietach panowało niezdecydowanie wśród inwestorów: CAC40 +0,5%, FSTE100 +0,3%, DAX -0,1%. Wczorajsze notowania na Wall Street zakończyły się spadkami głównych indeksów. Tego dnia największa przecena dotknęła Nasdaq, który finiszował 1,2% na minusie, dalej był S&P500 ze stratą na poziomie 1,0%, relatywnie najlepiej poradził sobie DJI, który osunął się o 0,9%. Obóz niedźwiedzi wspierały rosnące ceny ropy naftowej (aktualnie ok. 76 USD za baryłkę WTI) oraz piątkowe dane dotyczące rynku pracy, które przełożyły się na topniejące oczekiwania wobec obniżek Fed. Według FedWatch inwestorzy wyceniają 93-proc. prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych o 25 pb. na posiedzeniu w listopadzie. Po długiej przerwie do handlu powrócili inwestorzy z Chin, a Shanghai Composite Index kończy notowania 3,6% na plusie. Nikkei natomiast traci 1,2%. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX i na amerykańskie indeksy świecą się na czerwono, co może zwiastować negatywne otwarcie.