Wszystkie oczy zwrócone na Fed

Wtorek przyniósł na GPW lekkie odbicie głównych indeksów. Obroty na WIG20 przewyższyły 1,2 mld PLN, a indeks zyskał +1,7%. Liderem wzrostów było PZU (+5,8%), które odrabiało poniedziałkowe straty wywołane obawami o wysokość odszkodowań, jakie zapłaci ubezpieczyciel ofiarom powodzi. Poniżej punktu odniesienia sesję zakończyła tylko Grupa Kęty (-1,1%). W gronie mniejszych spółek odbicie było nieco spokojniejsze – mWIG40 zyskał +0,8%, a sWIG80 +0,7%. Sektorowo najmocniejsza była wczoraj motoryzacja (+2,45%), czego zasługą były głównie lepsze od oczekiwań wyniki Auto Partnera. Po ich publikacji akcje spółki wzrosły +5,2%. Po drugiej stronie zestawienia ulokował się WIG-Leki (-4,45%), który był najmocniejszym indeksem sektorowym w poniedziałek. Na pozostałych rynkach europejskich obserwowaliśmy delikatne wzrosty, natomiast za oceanem główne indeksy zakończyły sesję blisko punktów odniesienia. Rynek w napięciu czeka na dzisiejszą decyzję FOMC w sprawie stóp procentowych. Aktualnie już powyżej 50% wyceniana jest obniżka o 50 pb. Konsensus wskazuje jednak na ruch o 25 pb. Decyzja zostanie opublikowana dzisiaj o 20:00 czasu polskiego, razem z projekcją makroekonomiczną FOMC. O 20:30 odbędzie się konferencja prasowa Jerome Powella. Wcześniej, bo już o 13:00, poznamy decyzje odnośnie stóp procentowych w Wielkiej Brytanii i Turcji. Konsensus rynkowy zakłada utrzymanie aktualnych poziomów w obu krajach. Wczoraj ropa naftowa rosła po wybuchach urządzeń komunikacyjnych członków Hezbollahu w Libanie. O atak oskarżany jest Izrael. W wyniku wybuchów zginęło co najmniej 8 osób, a ponad 2800 zostało rannych. O poranku notowania ropy spadają. Nikkei oscyluje delikatnie poniżej punktu odniesienia, Shanghai Composite po długim weekendzie traci -0,5%, natomiast Hang Seng rośnie +1,4%. Kontrakty terminowe na europejskie indeksy świecą na czerwono, natomiast na amerykańskich panuje zieleń.