Niedźwiedzie nie odpuszczają na Wall Street
Biuletyn poranny BDM
Wczorajsza sesja na GPW pokazała odbicie po burzliwym początku tygodnia, chociaż indeks WIG20 zniżkował -0,1%, przy obrotach sięgający 0,9 mld PLN. Indeks w dół ciągnęły głównie banki i budowlanka. Średnie i małe spółki zyskały odpowiednio +1,2% i +1,9%, a indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o +0,9%. Sektorowo największe wzrosty odnotowały media (+6,0%) i gry (+3,4%). Poniżej punktu odniesienia sesję zakończyły WIG-Paliwa (-0,4%) i WIG-Motoryzacja (-0,05%). Na pozostałych europejskich rynkach również panowały wzrosty – DAX zyskał +1,5%, CAC +1,9%, a FTSE100 +1,7%. Mniej optymistyczni okazali się inwestorzy z Wall Street. Po początkowych wzrostach nastąpił odwrót sentymentu i ostatecznie główne indeksy zakończyły dzień poniżej punktu odniesienia. S&P zniżkował -0,8%, DJI -0,6%, a Nasdaq -1,0%. Z danych makro, ukazał się wczoraj raport na temat tygodniowej zmiany zapasów paliw. Według niego zapasy ropy spadły o -3,73 mln baryłek (wobec -0,7 mln brk ocz.), wzrosły za to zapasy benzyny o +1,34 mln baryłek (-1 mln brk ocz.) Ze spółek, po rozczarowujących wynikach kwartalnych -13,4% straciły walory Airbnb, a Super Micro Computer zniżkował aż -20,1%. Dzisiaj inwestorzy czekają na dane dotyczące bezrobocia w USA. O poranku Nikkei spada -0,4%, z kolei Shanghai Composite rośnie +0,3%, a Hang Seng +0,8%. Kontrakty terminowe na europejskie indeksy notują spadki, natomiast amerykańskie świecą na zielono.