Fala podaży na rynkach, spółki technologiczne na celowniku niedźwiedzi

Wczorajsze notowania na warszawskim rynku zakończyły się pogłębieniem wtorkowych spadków, co korelowało z sentymentem na innych europejskich giełdach. WIG20, przy obrotach równych 1,1 mld PLN, stracił 1,3% i zakończył dzień na poziomie 2454,6 pkt. Spośród 20 polskich blue chipów, 17 zakończyło notowania na minusie. Największe spadki odnotowały Pepco (-3,7%), Allegro (-3,1%) oraz Alior (-2,4%). Również średnie i małe podmioty zakończyły dzień na minusie, a mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio 0,1%/0,5%. W ujęciu sektorowym najlepiej wypadł WIG-leki (+4,6%), podczas gdy najsłabszy wynik zanotował WIG-moto (-2,4%). Na pozostałych europejskich parkietach przeważały negatywne nastroje. Tego dnia DAX spadł o 0,4%, CAC40 stracił 0,1%, pozytywnie natomiast wyróżnił się FTSE100, który zyskał 0,3%. Również wczorajsze notowania za oceanem zakończyły się przeceną większości głównych indeksów. Powodem pogorszenia nastrojów są m.in. doniesienia wskazujące na to, że USA planuje nałożyć ostrzejsze ograniczenia handlowe na firmy, które dostarczają Chinom zaawansowaną technologię (półprzewodniki). Tego dnia najgorzej poradził sobie Nasdaq, który stracił 2,8%. Dalej był S&P500 ze zniżką na poziomie 1,4%. Natomiast najlepiej wypadł DJI, który finiszował 0,6% na plusie. Negatywnie wyróżniły się akcje spółki Taiwan Semiconductor, które straciły 8,0% po zapowiedziach Trumpa o, tym że Tajwan powinien zapłacić USA za swoją obronę. Dzisiaj o 14:15 poznamy decyzję EBC odnośnie stóp procentowych w strefie euro (oczekiwany brak zmian), natomiast o 14:30 zadeklarowaną liczbę bezrobotnych w USA. Na rynku ropy kontrakty na WTI na sierpień są wyceniane po 81,9 USD za baryłkę, a za USD przychodzi nam płacić 3,92 PLN. W Azji Shanghai Composite Index kończy notowania 0,2% na plusie, a Nikkei idzie w dół o 2,1%. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX i na amerykańskie indeksy świecą się na zielono.