Niewielka zmienność na Wall Street przed raportem o inflacji
Biuletyn poranny BDM
Przez większość wczorajszego dnia główne indeksy GPW świeciły się na zielono wspinając się na nowe rekordy wszech czasów. Jednakże tuż pod koniec sesji, po otwarciu notowań na Wall Street do głosu doszedł obóz niedźwiedzi i ostatecznie zarówno duże, średnie jak i małe podmioty kończyły notowania pod kreską. Największa przecena dotknęła indeks polskich blue chipów, który przy obrotach sięgających 1,6 mld PLN zanurkował o 1,3%. W gronie największych podmiotów najsłabiej wypadły banki, a z drugiej strony najlepiej prezentowały się walory KGHM (+8,7%), dla których była to siódma wzrostowa sesja z rzędu. Na szerokim rynku negatywnie wyróżniły się akcję Games Operators, które straciły 10,3% tuż przed premierą swojej najważniejszej gry. Na pozostałych europejskich parkietach panowały minorowe nastroje. Tego dnia DAX zniżkował o 1,3%, CAC40 poszedł w dół o 0,9%, relatywnie najlepiej poradził sobie FTSE100, który finiszował zaledwie 0,1% pod kreską. Wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. Tego dnia najlepiej poradził sobie Nasdaq, który poszedł w górę o 0,3%. Dalej był S&P500 ze zwyżką na poziomie 0,2%. Najsłabiej natomiast wypadł DJI, który praktycznie nie zmienił swojego położenia względem poniedziałkowego zamknięcia. W dniu dzisiejszym wzrok inwestorów będzie zwrócony na odczyt inflacji CPI za marzec z USA. Oczekuje się odbicia głównej inflacji do 3,4% r/r, przy jednoczesnym spadku inflacji bazowej do 3,7% r/r. Na rynku ropy kontrakty na WTI na maj są wyceniane po 85,3 USD za baryłkę, a za USD przychodzi nam płacić 3,93 PLN. W Azji Shanghai Composite Index kończy notowania 0,7% na minusie, a Nikkei idzie w dół o 0,3%. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX i na amerykańskie indeksy świecą się na zielono, co może zwiastować pozytywne otwarcie na GPW.