Spadki na Wall Street przed danymi z rynku pracy

Pierwsza sesja po świątecznej przerwie na GPW przyniosła małą zmienność głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,6 mld PLN stracił -0,1%. W czołówce blue chipów znalazły się wczoraj KGHM (+3,8%), PGE (+2,4%) i Orlen (+1,7%). Z drugiej strony słabo radziły sobie Allegro (-2,7%) i Pepco (-1,7%). Lepiej zachowywał się indeks średnich spółek, który zyskał +1,1%, z kolei maluchy zakończyły sesję w okolicach punktu odniesienia. Sektorowo na prowadzeniu znalazło się górnictwo (+3,15%), a nieco niżej ulokowały się spółki informatyczne (+2,1%) i energetyczne (+1,8%). Największymi przegranymi wczorajszej sesji były media (-2,2%). Na rynkach zagranicznych przeważała czerwień. DAX stracił -1,1%, S&P -0,7%, a Nasdaq -1,0%. Wstępny odczyt inflacji HICP w Niemczech za marzec’24 wyniósł 2,3% wobec 2,7% w lutym’24 i 2,4% ocz. Ścieżka inflacji w Strefie Euro umacnia konsensus mówiący, że EBC rozpocznie obniżki stóp procentowych w czerwcu’24. Na Wall Street inwestorzy wyczekują dzisiejszych danych z amerykańskiego rynku pracy, który ukaże się w piątek o 14:30 czasu polskiego. Według CME FedWatch, obecnie rynek wycenia ok. 60% szans na obniżkę stóp procentowych przez Fed w czerwcu’24. Dzisiaj poznamy wstępny odczyt inflacji konsumenckiej w Stefie Euro oraz ISM dla usług w USA. O poranku giełdy azjatyckie świecą na czerwono – Nikkei traci -0,7%, a Shanghai Composite -0,2%. Kontrakty terminowe również notowane są na minusach. Delikatnie rośnie natomiast ropa naftowa, która jest na najwyższym poziomie od pięciu miesięcy.