Afera LPP zdołowała rynek
Biuletyn poranny BDM
Mocne spadki podczas ostatniej sesji tygodnia na GPW przekreśliły szansę na tygodniowe wzrosty. WIG20 stracił w piątek -2,5%, przez co w stosunku do poprzedniego tygodnia osłabił się o -0,03%. Głównym winowajcą takich zniżek było LPP, które straciło -35,8% po publikacji raportu Hindenburg Research, w którym autorzy zarzucają polskiej spółce, że sprzedaż biznesu w Rosji była jedynie pozorna. LPP twierdzi, że może być to próba przejęcia wpływów w spółce. W ślad za liderem poszła większość spółek odzieżowych, przez co WIG-Odzież stracił w piątek -30,2%, co przełożyło się na -29,7% spadku w odniesieniu do poprzedniego piątku. Inne branże radziły sobie zdecydowanie lepiej. WIG-Górnictwo zyskał w ciągu tygodnia +5,9%, WIG-Banki +4,3%, a WIG-Media +3,25%. W piątek po sesji została przeprowadzona rewizja indeksów, w wyniku której do WIG20 wszedł Budimex, zastępując Asseco, które spadło do mWIG40. W gronie średnich spółek znajdą się także AB, Rainbow Tours i Synektik, wypychając ty samym Bumech, Synthaverse i ZE PAK. W piątek został też opublikowany odczyt inflacji CPI, która po raz pierwszy od marca’21 znalazła się w celu NBP. Z kalendarza makro dzisiaj ukaże się finalny odczyt inflacji HICP ze Strefy Euro i wskaźnik inflacji bazowej za styczeń’24 i luty’24 w Polsce. We wtorek zapadnie decyzja Banku Japonii ws. stóp procentowych, która w ocenie rynku może być przełomowa, kończąc politykę ujemnych stóp procentowych. Jednym z ważniejszych wydarzeń będzie środowa decyzja FOMC, natomiast w tym przypadku konsensus zakłada utrzymanie dotychczasowych poziomów stóp. O poranku rynki azjatyckie świecą na zielono – Nikkei zyskuje +2,7%, Shanghai Composite +0,6%, a Hang Seng +0,2%. Kontrakty terminowe wskazują na pozytywne nastroje przed rozpoczęciem sesji.