Zaczęliśmy tydzień z mniejszymi niż zwykle obrotami, które na szerokim rynku wyniosły ok. 663 mln PLN, z czego ok. 572 mln PLN przypadło na WIG20. Niewątpliwie przyczyną takiego stanu rzeczy był brak na rynku amerykańskich inwestorów, którzy obchodzili wczoraj Święto Pracy. Sesja rozpoczęła się w słabych nastrojach w związku z ponownym wstrzymaniem dostaw gazu płynącego Nord Stream 1. Kreml podał, że dostawy do Europy nie zostaną wznowione, dopóki Zachód nie zniesie sankcji. Mimo wzrostów w dalszej części sesji, główne indeksy zakończyły dzień na minusie. WIG20 stracił -0,9%, WIG spadł -0,6%, a sWIG80 zamknął się -0,4% pod kreską. Z czerwonej grupy wybił się jednak mWIG40, który zyskał wczoraj +0,3%. W ujęciu sektorowym najlepiej radziły sobie nieruchomości (+2,2%) i motoryzacja (+1,7%). Najsłabiej performowały spółki spożywcze (-2,8%) i media (-2,2%). Wśród blue chipów liderem był PGNiG (+2,3%), dalej ulokowały się Asseco (+1,7%) i KGHM (+1,2%). Mocne spadki zanotowały z kolei Allegro (-5,4%) i Kęty (-4,5%). Na szerokim rynku najlepiej poradziły sobie Medinice (+7,4%) i Develia (+7,3%). Po drugiej stronie zestawienia znalazły się Seko (-9,7%) i City Service (-9,6%). Kryzys energetyczny niepokoi także inwestorów z innych europejskich parkietów, co przejawia się w spadkach głównych indeksów. DAX stracił -2,2%, a CAC40 -1,2%. Z tego grona wyłamał się FTSE100, który zyskał +0,1%. Wczoraj poznaliśmy odczyty PMI dla usług wybranych krajów. Dla Niemiec i Strefy Euro znalazły się poniżej oczekiwań rynku i wyniosły odpowiednio 47,7 (48,2 ocz.) / 49,8 (50,2 ocz.) W Wielkiej Brytanii wskaźnik ten również znalazł się poniżej konsensusu, jednak nadal utrzymuje się powyżej pułapu 50 pkt (50,9). Jedną z najważniejszych informacji wczorajszego dnia była decyzja OPEC+ o ograniczeniu wydobycia ropy o 100 tys. baryłek dziennie od października. Po tym doniesieniu ropa na rynku podrożała, jednak znów wróciła do poziomów ok 95 USD/bbl za brent i 88,5 USD/bbl za WTI. Poranek rozpoczynamy mieszanymi nastrojami na kontraktach terminowych i rynku azjatyckim. Nikkei oscyluje wokół punktu odniesienia, z kolei Shanghai Composite zyskuje +1,2%.
pobierz pełny biuletyn