Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości USDPLN
4.0899+0.0169(+0.41%)USD/PLN 1:1 - dolar/złoty
FOREX
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Złoty pozostał w poniedziałek na osłabionym poziomie 4,28 względem euro i 4,01 względem dolara, a krzywa rentowności SPW znów przesunęła się lekko w górę. Zdaniem analityków w tym tygodniu polska waluta oraz rynek obligacji pozostaną pod wpływem globalnych czynników rynkowych i geopolitycznych.
W Azji na giełdach indeksy przeważnie spadają. Inwestorzy poszukują tzw. bezpiecznych przystani w czasie wyraźnego wzrostu napięcia na Bliskim Wschodzie. Na rynku walutowym dolar zyskuje do euro. Tanieje złoto - podają maklerzy.
Polska waluta w poniedziałek rano zyskała do głównych walut. Za euro trzeba było zapłacić 4,29 zł, dolar amerykański kosztował 4,03 zł, a frank szwajcarski 4,40 zł.
Kurs dolara - 15.04.2024. W poniedziałek za jednego dolara (USD) trzeba zapłacić 4.0204 zł.
Złoty i giełda powinny odreagować, jeśli nie będzie dalszej eskalacji konfliktu między Iranem i Izraelem – powiedział w niedzielę PAP Marek Rogalski z DM BOŚ. Dodał, że piątkowe osłabienie złotego i spadki na giełdzie były spowodowane obawami związanymi z atakiem na Izrael.
W sobotnią noc Iran wysłał w kierunku Izraela setki dronów i rakiet manewrujących. Znaczna większość z nich została zestrzelona. Co to oznacza dla rynków? Nie będzie dramatu - zaznacza główny ekonomista Banku Pekao Ernest Pytlarczyk. Wtóruje mu Marek Rogalski z DM BOŚ, którego zdaniem "złoty i giełda powinny odreagować". Jednak stawia warunek: "jeśli nie będzie dalszej eskalacji konfliktu między Iranem i Izraelem".
Złoty i giełda powinny odreagować, jeśli nie będzie dalszej eskalacji konfliktu między Iranem i Izraelem – powiedział w niedzielę PAP Marek Rogalski z DM BOŚ. Dodał, że piątkowe osłabienie złotego i spadki na giełdzie były spowodowane obawami związanymi z atakiem na Izrael.
Silny złoty nie przekłada się na istotne pogorszenie pozycji eksporterów – wskazał ekonomista Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) Marcin Klucznik w komentarzu do danych o bilansie płatniczym. Dodał, że umocnienie złotego ogranicza wartość polskiego importu.
Polska waluta w piątek po południu około godz. 16.35 traciła wobec głównych walut. Najwięcej zyskiwał dolar amerykański i frank, za które trzeba było zapłacić odpowiednio 4,03 zł oraz 4,42 zł. Euro wyceniane było z kolei na 4,28 zł.
Złoty nadal się osłabia i kurs USD/PLN wynosi 4,02, a za euro trzeba płacić ponad 4,27 zł. Krzywa rentowności SPW przesunęła się w dół o 3-5 pkt. bazowych. Zdaniem ekonomistów, osłabienie złotego względem amerykańskiej waluty to efekt umocnienia dolara i wkrótce kurs USD/PLN może powrócić poniżej 4,00. Jak uważają, spadki rentowności obligacji mogą być kontynuowane w przyszłym tygodniu.
Silny złoty nie przekłada się na istotne pogorszenie pozycji eksporterów – wskazał ekonomista Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) Marcin Klucznik w komentarzu do danych o bilansie płatniczym. Dodał, że umocnienie złotego ogranicza wartość polskiego importu.
Silny złoty nie przekłada się na istotne pogorszenie pozycji eksporterów – wskazał ekonomista Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) Marcin Klucznik w komentarzu do danych o bilansie płatniczym. Dodał, że umocnienie złotego ogranicza wartość polskiego importu.
Mocny przekaz inflacyjny z USA w ostatnich dniach sprawił, że rynki muszą się na nowo "zbilansować", co tłumaczy dalsze umocnienie amerykańskiej waluty względem innych.
W piątek rano polska waluta osłabia się. Kurs EUR/PLN rośnie do 4,267, a USD/PLN wynosi 3,997. Rentowności obligacji skarbowych spadają na całej długości krzywej. Zdaniem ekonomistów, obecnie trwa faza konsolidacji wyceny złotego do euro.
Notowania dolara względem euro osiągnęły najmocniejsze poziomy od listopada. Natomiast kurs euro do złotego pozostał stabilny.
Polska waluta w piątek rano około godz. 7.25 traciła wobec głównych walut; dolar amerykański kosztował 3,98 zł, euro 4,26 zł, a za franka szwajcarskiego płacono 4,37 zł.
Kurs dolara - 12.04.2024. W piątek za jednego dolara (USD) trzeba zapłacić 3.9797 zł.
Polska waluta w czwartek ok. godz. 17.25 umacniała się wobec euro o 0,03 proc., które było wyceniane 4,26 zł. Jednocześnie złoty osłabiał się do dolara amerykańskiego o 0,27 proc., który kosztował 3,98 zł. Z kolei osłabienie wobec franka szwajcarskiego sięgnęło 0,41 proc., a waluta ta wyceniana była na niemal 4,37 zł.
W Azji na giełdach indeksy wahają się nieznacznie. Dane o CPI w USA rozwiały wątpliwości: Fed nie będzie się spieszył z obniżką stóp procentowych, a to nie zadowala inwestorów. Na rynku walutowym dolar jest stabilny wobec euro - podają maklerzy.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus