Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości USDPLN
4.08540.0000(0.00%)USD/PLN 1:1 - dolar/złoty
FOREX
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Kurs dolara - 10.05.2024. W piątek za jednego dolara (USD) trzeba zapłacić 3.9807 zł.
Kilka dni temu szwedzki Riksbank jako drugi w tym roku bank centralny obniżył stopy procentowe. W marcu uczynił to szwajcarski bank. Jednocześnie obniżki stóp trwają na wielu rynkach wschodzących – od Czech i Węgier po Brazylię i Chile. Na razie jednak do tego trendu nie chce dołączyć Narodowy Bank Polski, który utrzymał stopy procentowe bez zmian. Dlatego złoty jest atrakcyjny dla inwestorów.
Polska waluta w czwartek po południu umacniała wobec euro, które było wyceniane na prawie 4,29 zł, dolara amerykańskiego, który kosztował prawie 3,98 zł, franka szwajcarskiego, za którego płacono prawie 4,39 zł.
W czwartek złoty przełamał barierę 4,30/EUR schodząc do 4,295 względem euro, jednak analitycy nie są pewni, czy będzie to trwałe przełamanie. Rentowności krajowych obligacji poszły o kilka punktów bazowych do góry w ślad za korektą na rynkach bazowych. Lokalnie inwestorzy czekają na konferencję szefa NBP w piątek.
W Azji na giełdach w czwartek panują zmienne nastroje - są i zwyżki indeksów, i spadki. Inwestorzy nie mają przekonania co do niedawnego odbicia na giełdach w USA i stąd na razie brak mocnego "byczego" nastawienia rynkowych graczy. Na rynku walutowym dolar jest stabilny wobec innych walut - podają maklerzy.
W czwartek po godz. 7 złoty osłabł w stosunku do głównych walut. Za euro płacono ponad 4,30 zł, za dolara amerykańskiego 4 zł, a za franka szwajcarskiego powyżej 4,41 zł.
Polska waluta w środę po południu wzmocniła się wobec euro, które było wyceniane na 4,30 zł, dolara amerykańskiego, który kosztował 4,00 zł i franka szwajcarskiego, za którego płacono 4,40 zł.
Wall Street we wtorek poruszała się w trybie konsolidacji. Zmienność na indeksach pozostała niewielka po wcześniejszych dynamicznych wzrostach. Z kolei dolar w minimalnym stopniu umocnił się po słowach Neel Kashkariego z Fed, który wspomniał o możliwych podwyżkach stóp procentowych w USA. Rentowności amerykańskich obligacji na „długim końcu krzywej dochodowości” obniżyły się. Złoto straciło wczoraj ok 0,4 proc. Ropa naftowa WTI przeceniana jest w środę rano o...
Kurs euro ponownie odbił się od linii 4,30 zł i ruszył w górę. Rynek zapewne nie zareaguje na wynik posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej, ale może się ruszyć na skutek piątkowej konferencji prezesa NBP.
"Dolar amerykański odzyskuje nieco gruntu pod nogami po fali spadkowej, która dotknęła walutę rezerwową świata w zeszłym tygodniu" - piszą w porannym komentarzu eksperci XTB. Amerykańska waluta odnotowała w środę rano niewielkie, ale zauważalne umocnienie.
W środę polska waluta nadal jest dość daleko od przełamania bariery 4,30 wobec euro, choć analitycy oczekują ponownego testu tego poziomu pod koniec tygodnia. Obligacje zachowują się względnie stabilnie, a zdaniem analityków sytuacja na rynkach bazowych powinna wspierać lub być neutralna dla długiego końca krajowej krzywej rentowności SPW.
W Azji na giełdach w środę widać pogorszenie sentymentu wśród inwestorów po "niemrawej" sesji na Wall Street we wtorek. Inwestorzy szukają mocnych dowodów na poprawę zysków spółek przed możliwym wznowieniem rajdu na rynkach akcji. Na rynku walutowym dolar zyskuje wobec innych walut - podają maklerzy.
Polska waluta w środę rano osłabiła się wobec euro, które było wyceniane na 4,31 zł, dolara amerykańskiego, który kosztował 4,01 zł i franka szwajcarskiego, za którego płacono 4,42 zł.
Kurs dolara - 08.05.2024. W środę za jednego dolara (USD) trzeba zapłacić 4.0144 zł.
Złoty we wtorek po południu minimalnie tracił na wartości w stosunku do euro, wycenianego na prawie 4,31 zł, nieznacznie umocnił się zaś wobec dolara amerykańskiego, za którego płacono niespełna 4 zł i franka szwajcarskiego, który kosztował prawie 4,41 zł.
Eurozłoty pozostaje stabilny i niemal nie zmienia się wobec poziomu odniesienia. Rentowności SPW spadają. Zdaniem ekonomistów, w perspektywie miesiąca lub półtora, złoty może umocnić się wobec euro do ok. 4,27. Na rynku krajowych obligacji prawdopodobna jest stabilizacja.
Kontrakty w USA notują niewielkie zmiany, a indeksy w Europie są na plusach. Inwestorzy oceniają szanse na obniżkę kosztu pieniądza w USA, licząc na jedną lub dwie w tym roku. Dolar umacnia się.
Warto jednak odnotować fakt, że złoty nie umacnia się pomimo powrotu szampańskich nastrojów na giełdowe parkiety.
Złoty umocnił się we wtorek do poziomu 4,31 względem euro, a analitycy oczekują w tym tygodniu prób wyłamania się pary EUR/PLN poniżej 4,30. Z kolei na rynku FI rentowność 2-latek lekko wzrosła, a inwestorzy czekają na narrację RPP.
W Azji na giełdach panują mieszane nastroje. Inwestorzy ostrożnie weryfikują oczekiwania dotyczące obniżki stóp procentowych w USA. Na rynku walutowym dolar zyskuje wobec japońskiego jena - podają maklerzy.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus