Amerykańskie indeksy rozpoczęły wrzesień od zwyżek (po 5 wzrostowych miesiącach z rzędu). S&P500 zyskał 0,8%, Nasdaq ok. 1,5%, a DJIA ok. 0,8%. Na tym tle bardzo blado zaprezentowały się europejskie giełdy, gdzie DAX wzrósł o 0,2%, a FTSE stracił 1,0%. Jeszcze gorsze nastroje mieli krajowi inwestorzy. WIG20 stracił 1,5% (najmocniej spadły Cyfrowy Polsat i Tauron, nad kreską zamknęły się tylko PGNiG i CD Projekt), mWIG40 ok. 0,8%, a sWIG80 1,1%. Nad ranem w Azji ciężko wskazać jednoznaczny kierunek, rośnie Nikkei, z kolei spada SCI. W kalendarium makro czekają nas publikacja raportu ADP i dane dot. zamówień w przemyśle, które dotrą z USA, oraz wyniki sprzedaży detalicznej w Niemczech (ciekawiej będzie jutro i w piątek, kiedy to poznamy finalne odczyty PMI dla europejskich gospodarek oraz dane z amerykańskiego rynku pracy). Z technicznego punktu widzenia rodzime blue chipy cały czas poruszają się w trendzie bocznym, w którym tkwimy już od czerwca (ograniczenia 1750-1850 pkt.). Kontrakty na indeksy o poranku rosną, co może zwiastować pozytywny początek sesji również na GPW.
pobierz pełny biuletyn