Środowa sesja była bardzo słaba w wykonaniu rodzimego parkietu. Główne indeksy zdecydowanie świeciły czerwienią. Blue chipy straciły na zamknięciu aż 1,9% (spadły wszystkie spółki poza Tauronem i PGNiG) i znalazły się w niechlubnej czołówce najgorszych indeksów w Europie. Strona podażowa przeważała również w przypadku mniejszych podmiotów – mWIG40 spadł o 0,8%, a sWIG80 obniżył się o 1%. Lepiej zaprezentowały się giełdy na zachodzie – DAX i FTSE straciły tylko po 0,2%, z kolei CAC40 zyskał 0,3%. W USA pod kreską znalazły się S&P500 oraz Nasdaq (ponownie ciążyła grupa FAANG). Lekko zyskują kontrakty na amerykańskie indeksy oraz DAX. Odczyty z kalendarza makro rozpoczęliśmy od sprzedaży detalicznej w Japonii, przed południem poznamy również stopę bezrobocia w Niemczech, PKB w Wielkiej Brytanii i wskaźnik wyprzedzający koniunktury wg BIEC w Polsce. Po południu uaktywnią się USA, gdzie przedstawione zostaną: miesięczne dochody/wydatki Amerykanów, liczba wniosków o zasiłek i indeks Chicago PMI. Tegoroczne nastroje są ewidentnie złe – w perspektywie kwartału blue chipy spadły o ponad 11% (i to nie licząc szczytu ze stycznia), a w ciągu miesiąca o niemal 7%. Dodatkowo na wczorajszej sesji przełamaliśmy wsparcie na poziomie 2200 pkt.(finalnie dzień zakończyliśmy powyżej tego pułapu), co źle wróży w perspektywie najbliższych dni.
pobierz pełny biuletyn