Po tym jak we czwartek rynki otrząsnęły się po zapowiedzi zmniejszania sumy bilansowej FED-u, dziś w nocy do inwestorów dobiegła kolejna informacja. Tym razem chodzi o atak rakietowy USA na Syryjskie obiekty wojskowe, a reakcja rynków jest dość nerwowa. Wyraźnie tracą kontrakty zarówno na amerykańskie jak i europejskie indeksy, zyskują natomiast złoto i ropa. Może to implikować otwarcie na GPW poniżej kursów odniesienia z czwartku i tym samym oddalić nieco perspektywę testowania poziomu 2300 pkt. przez WIG20. Tam znajduje się szczyt obecnej hossy i aktualnie najbliższy poziom oporu. Wsparciem z kolei nadal pozostają marcowe dołki, do których jednak jest jeszcze daleko, więc ewentualna wyprzedaż nie wniesie nic nowego do obecnego obrazu rynku, a jedynie wydłuży aktualny trend boczny. Ze strony danych makro nie będziemy mieli zbyt wielu impulsów do ruchów na indeksach. O 8:00 poznaliśmy dynamikę produkcji przemysłowej w Niemczech w lutym. W ujęciu r/r wzrosła ona 2,5% i była lepsza od oczekiwań rynkowych na poziomie 0,5%. W dalszej części dnia poznamy odczyty z produkcji przemysłowej i bilans handlu zagranicznego UK oraz dane na temat sytuacji na amerykańskim rynku pracy.
pobierz pełny biuletyn