Pomimo pełnego tygodnia handlu ostatnie sesje przed świętami nie były zbyt pasjonujące zwłaszcza ta piątkowa. Ten tydzień może w całości tak wyglądać, gdyż praktycznie na całym świecie większość inwestorów bierze sobie wolne od inwestowania i większych obrotów oraz bardziej zdecydowanych ruchów możemy się spodziewać dopiero po Nowym Roku. W przypadku GPW po drodze mamy jeszcze jeden długi weekend związany ze świętem Trzech Króli. Jak na przerwę świąteczną przystało, także kalendarz makro jest praktycznie pusty, jedynie o 16:00 światło dzienne ujrzy indeks zaufania konsumentów w USA. Spokojnie jest również na kontraktach na amerykańskie oraz europejskie indeksy, które o poranku leniwie kręcą się wokół kursów odniesienia. Jest to wyraźny sygnał, że przynajmniej otwarcie na GPW odbędzie się bez fajerwerków. W dalszej części dnia raczej nie należy spodziewać się znaczących ruchów, choć trzeba przypomnieć o problemach WIG20 w okolicach 1950 pkt., gdzie po każdym wyjściu ponad ten poziom rysowała się czarna świeca z dłuższym górnym cieniem. Nie jest to dobry prognostyk na kolejne sesje, tym bardziej, że zagraniczne parkiety też mają za sobą dość pokaźny rajd w górę bez większych korekt. Jednak tak jak już wcześniej pisałem z rozstrzygnięciami trzeba będzie poczekać zapewne do 2017 roku.
pobierz pełny biuletyn