Miniony tydzień byki zaliczą do udanych (+1,8%), choć praktycznie cała zwyżka miała miejsce w poniedziałek (+1,4%). Potem, w miarę zbliżania się do ważnych oporów i przy dużym wykupieniu, nastroje nieco siadły. Przeszkadzała korekta na rynkach bazowych. Dodatkowo główny indeks obciążały pojedyncze podmioty: w czwartek PKN po wynikach 1Q’15, w piątek PZU po spekulacjach o zaangażowanie w ratowanie górnictwa. Obecnie kontrakt broni pierwszego wsparcia w okolicach 2475-2480 pkt, potem mamy 2460 pkt. Przy sprzyjającym otoczeniu zewnętrznym celem byków powinny być rejony 2550 pkt, czyli szczyt z wrzesnia’14. Poziom wykupienia już jest podobny do tego co wtedy, także grając po długiej stronie rynku należy uważać. Na razie mamy korektę na głównych europejskich indeksach, ale pomaga koniunktura wśród rynków wschodzących. Indeks MSCI EM wybił pod koniec ubiegłego tygodnia lokalny szczyt. Wcześniej ciągnęły Chiny, teraz Brazylia. BOVESPA dobiła do listopadowego szczytu. Zdecydowanie umacnia się real, co świadczy o dużym napływie kapitału zagranicznego. U nas na złotym też widać większą aktywność, choć w drugiej części ubiegłego tygodnia mieliśmy korektę (EUR/PLN z poniżej 4,0 do 4,03). EUR/USD konsoliduje się w okolicach 1,07- 1,08, z szansą na wyjście górą z tych rejonów. Kluczowe dla tej pary będzie środowe posiedzenie FOMC. Co prawda będzie to konferencja bez nowych projekcji makro i sesji pytań, ale jak zwykle mocno obserwowana przez rynek. Jeszcze kilka miesięcy temu konsensus wskazywał, że to właśnie na niej ma dojść do pierwszej od 6 lat podwyżki stóp procentowych. Teraz ten konsensus przesunął się bliżej jesieni. Poza FED ten tydzień nie przynosi wielu ciekawych wydarzeń. Pracujemy do czwartku, także aktywność może być mniejsza.
pobierz pełny biuletyn