Niewielka zmienność na Wall Street, Nasdaq i S&P500 kontynuują serię wzrostów
Biuletyn poranny BDM
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie przyniosła kontynuację korekty, a wszystkie główne indeksy finiszowały na minusie. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 838 mln PLN stracił 1,3% i zatrzymał się na poziomie 2140,2 pkt. 18 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: JSW (-4,6%), Kęty(-3,4%) oraz Orange (-2,2%). Również indeks średnich spółek finiszował na minusie (-0,4%), natomiast sWIG80 praktycznie nie zmienił swojego położenia względem wtorkowego zamknięcia. Sektorowo najlepiej poradziły sobie spółki chemiczne (+0,9%), z drugiej strony najsłabiej wypadła „paliwówka” (-2,0%). W dniu wczorajszym RPP zaskoczyła rynek pozostawiając stopy procentowe na niezmienionym poziomie (oczekiwano obniżki o 25 pb.). Referencyjna stopa procentowa wynosi nadal 5,75%. Dzisiaj o 15:00 odbędzie konferencja prezesa NBP. Na innych europejskich parkietach panowały mieszane nastroje. Podczas czwartkowych notowań DAX zyskał 0,5%, CAC40 poszedł w górę o 0,7%, a negatywnie wyróżnił się FTSE100, który finiszował 0,1% na minusie. Finalny odczyt inflacji CPI z Niemiec za październik okazał się zgodny z oczekiwaniami i wyniósł 3,8% r/r. Wczorajsza sesja za oceanem przyniosła niewielką zmienność głównych indeksów. Zarówno S&P500 jak i Nasdaq kontynuowały wzrostową passę zyskując po 0,1% (odpowiednio ich ósmy i dziewiąty wzrost z rzędu). Natomiast najsłabiej wypadł DJI, który stracił 0,1%. Ważnym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie przemówienie Powella (20:00). Na rynkach azjatyckich Shanghai Composite Index kończy notowania na delikatnym plusie, zdecydowanie lepiej radzi sobie Nikkei, który zwyżkuje o 1,5%. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX i na amerykańskie indeksy świecą się na czerwono.