Odczyt inflacji psuje nastroje na rynkach, start sezonu wyników

Wczorajsza sesja na europejskich parkietach zakończyła się przewagą spadków. Z rodzimego parkietu WIG20 przy obrotach sięgających 1,4 mld PLN stracił 0,8% i zatrzymał się na poziomie 1960,9 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Dino (-4,1%), CD Projekt (-3,8%) czy Orange (-2,5%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak Pepco (+12,1% - wyniki), Kruk (+0,5%) oraz Pekao (+0,5%). Indeks średnich spółek praktycznie nie zmienił swojego położenia względem środowego zamknięcia, pozytywnie natomiast wyróżnił się sWIG80, który zyskał skromne 0,2%. Sektorowo najlepiej poradził sobie WIG-moto (+1,7%), z drugiej strony najsłabiej wypadł WIG-gry (-3,0%). Na pozostałych europejskich parkietach dominowały negatywne nastroje. Tego dnia DAX finiszował ze zniżką na poziomie 0,2%, CAC40 poszedł w dół o 0,4%, pozytywnie wyróżnił się FTSE100, który zyskał 0,4%. Również czwartkowe notowania za oceanem przyniosły przecenę głównych indeksów. Nasdaq i S&P500 straciły po 0,6%, a DJI zakończył dzień zniżką na poziomie 0,5%. Na pogorszenie sentymentu wśród inwestorów miał wpływ gorszy od oczekiwań odczyt inflacji za wrzesień. Ceny konsumpcyjne w zeszłym miesiącu w USA wzrosły r/r o 3,7% vs oczekiwania na poziomie 3,6% r/r, co podsyciło obawy o dalsze podwyżki stóp procentowych. Dzisiaj rozpoczynamy sezon wyników na Wall Street. Jak zwykle otworzą go największe banki (JP Morgan, Wells Fargo, Citigroup). Ponadto przed nami o 10:00 finalny odczyt inflacji CPI za wrzesień z naszego kraju vs 8,2% wstępny odczyt. W Azji Shanghai Composite Index kończy notowania 0,7% na minusie, a Nikkei idzie w dół o 0,6%. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX zniżkują, natomiast na amerykańskie indeksy świecą się na zielono.