WIG20 (+0,3%) większość poniedziałkowej sesji spędził pod kreską. Spadki na początku dnia napędzały banki (WIG Banki -2,7%), których kursy spadały po wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS stwierdził, że banki powinny radykalnie podnieść oprocentowanie depozytów, w innym wypadku zostaną obłożone podatkiem. Mimo tego blue chipy rozpoczęły wzrosty w drugiej części dnia, dzięki czemu największy indeks w Polsce zamknął się na plusie. mWIG40 spadł o 0,2%, sWIG80 zniżkował w tym czasie o 1,3%. W ujęciu sektorowym to nie banki miały najgorszy dzień, WIG Energia stracił 2,8%. WIG Gry spadły o ponad 1%. WIG Paliwa (+4%), WIG Górnictwo (+2,2%) oraz WIG Odzież (+1%) napędziły wczorajsze odbicie. Na zachodnioeuropejskich rynkach również panowały mieszane nastroje. DAX stracił 0,3%, FTSE 100 rosło o 0,9%, CAC 40 zwyżkował o 0,4%. Wczoraj rynek dowiedział się o tym, że Niemcy odnotowały w maju pierwszy od 31 lat deficyt handlowy w handlu zagranicznym. W USA wczoraj obchodzono święto niepodległości, z tego powodu giełda była zamknięta. Mimo tego pojawiły się spekulacje, że prezydent Joe Biden może obniżyć niektóre cła z czasów Trumpa o wartości 300 mld USD w imporcie z Chin. Ta obniżka miałaby przeciwdziałać wysokiej inflacji. Dzisiaj zostaną podane indeksy PMI dla usług w strefie euro oraz Wielkiej Brytanii. Ropa WTI obecnie kosztuje 110 USD/bbl. Kontrakty terminowe na holenderski gaz TTF zdrożały wczoraj o ponad 10%. Euro można obecnie kupić za 4,72 PLN, a dolara za 4,52 PLN. Bitcoin ponownie odbił w okolice 20 tys. USD. Wtorek na rynkach rozpoczyna się spokojnie. Nikkei 225, Hang Seng oraz kontrakty terminowe na indeks S&P 500 i DAX skromnie rosną.
pobierz pełny biuletyn
