Ruszyły notowania CRJ (CREEPYJAR) na parkiecie głównym GPW. Szesnasta spółka w sektorze gaming spotkała się z dużym zainteresowaniem inwestorów, a kurs wiodącego producenta gier z gatunku survival simulation pozostał bez zmian i wyniósł 974 zł w momencie otwarcia.
Do obiegu trafiło łącznie 679.436 walorów (500.000 serii A, 147.082 serii B oraz 32.354 akcji serii C), które podobnie jak na giełdzie NewConnect będą dostępne w systemie notowań ciągłych pod nazwą skróconą „CREEPYJAR” i oznaczeniem „CRJ”. Niezależny producent gier z gatunku survival simulation, w momencie debiutu posiadał kapitalizację wartą ponad 670 milionów złotych. Debiutowi Creepy Jar na GPW nie towarzyszyła emisja ani split akcji.
- Rynek NewConnect był zaledwie etapem, a parkiet główny zawsze był celem i ambicją Creepy Jar. Dzięki przejściu na GPW możemy utrzymać dotychczasowe tempo wzrostu oraz zwiększyć prestiż spółki w oczach inwestorów - komentuje Krzysztof Kwiatek, prezes
Creepy Jar specjalizuje się w tworzeniu gier z gatunku survival simulation. Ponad 30-osobowy zespół jest kierowany przez zarząd posiadający kilkunastoletnie doświadczenie w zakresie produkcji gier oraz HR. Spółka zasłynęła z gry Green Hell, która odniosła sukces na platformie Steam - sprzedała się w ponad półtora miliona egzemplarzy w półtora roku od premiery. Stale rozwijana produkcja cieszy się bardzo pozytywnymi ocenami użytkowników - aż 87% z 24500 opinii jest pozytywnych, a zespół Creepy Jar, pracuje nad kolejnymi darmowymi aktualizacjami gry w ramach dodatku Spirits of Amazonia oraz wersjami na konsole. Green Hell ukaże się już w czerwcu na Xbox One i PlayStation 4, natomiast przybliżona data premiery wersji na PlayStation 5 i Xbox Series X nie została jeszcze ogłoszona.
- Mimo blisko trzech lat od debiutu gry w Steam Early Access oraz dwóch od premiery pełnej wersji, zainteresowanie grą nie słabnie. Produkcja posiada aktywną i oddaną społeczność graczy, która inspiruje zespół do dalszej pracy nad tytułem. Jednocześnie rozwijamy Green Hell na kolejne platformy, w tym na VR. Liczymy, że w nadchodzących miesiącach nasz tytuł będzie generował świetne wyniki sprzedażowe, nie tylko na komputerach osobistych, ale też na PlayStation 4 i Xbox One - kończy prezes Creepy Jar, Krzysztof Kwiatek.
Ponadto zespół pracuje nad projektem o kodowej nazwie Chimera. Rozbudowany symulator tworzenia bazy z elementami survivalu nie ma jeszcze ogłoszonych szczegółów ani daty premiery, a twórcy przyrównują projekt do bestsellerów platformy Steam takich jak Subnautica, Satisfactory, czy Astroneer.