KRU (KRUK) opublikował raport za 1 półrocze 2020 roku. Zysk netto w 2 kwartale 2020 wyniósł 43 mln zł, a w ujęciu półrocznym KRUK zmniejszył stratę do kwoty - 19 mln zł. Konsensus PAP złożony z 6 biur maklerskich przewidywał średni wynik netto za 2 kwartał na poziomie 4,2 mln zł. Na poprawę wyniku kwartał do kwartału wpłynęła przede wszystkim mniejsza niż na koniec 1 kwartału 2020 roku ujemna aktualizacja wartości portfeli nabytych (-74 mln zł do -125 mln zł) oraz zrealizowane oszczędności. KRUK w 2 kwartale 2020 roku zredukował koszty operacyjne o 26 mln zł względem kwartału poprzedniego oraz o 41 mln zł w porównaniu do budżetu. Jednocześnie Spółka wypracowała EBITDA gotówkową w wysokości 591 mln zł, więcej o 5% względem pierwszej połowy roku 2019.
- Skupiamy się na tym, aby jak najlepiej przejść przez trudny okres wywołany COVID-19. Odrabiamy straty z początku pandemii i widać to przede wszystkim na spłatach i gotówkowych wynikach. Kwiecień był najsłabszy pod względem wpłat miesiącem 2 kwartału. W kolejnych okresach, tj. w maju - 86% celu i w czerwcu - 89% celu; to stopniowa poprawa spłat i zbliżanie się do realizacji założonego przed pandemią celu operacyjnego. Dzięki temu i wdrożonym oszczędnościom, mimo nadal wysokich ujemnych aktualizacji na portfelach, już w 2 kwartale odnotowaliśmy zysk netto w wysokości 43 mln zł. Nasz zysk, został dodatkowo obciążony niegotówkowym odpisem części wartości spółki Espand (obecnie KRUK España), która świadczy usługi windykacyjne na zlecenie w Hiszpanii. Jej dotychczasowe wyniki przyczyniły się do spisania 25 mln zł wartości spółki, ale mamy wypracowany plan poprawy wyników spółki w przyszłości. Pomimo negatywnej aktualizacji portfeli wierzytelności i wspomnianego odpisu, nasz wynik był znacznie powyżej oczekiwań rynku. To doby sygnał, że udało się nam pozytywnie przebić ten szacunek. Oczywiście nadal nie wiemy, jak rozwinie się pandemia, zwłaszcza na rynkach gdzie prowadzona jest działalność operacyjna KRUKa i w kontekście tej niepewności planujemy nasze dalsze działania zarządcze i operacyjne – komentuje Piotr Krupa, prezes zarządu KRUK S.A.
W związku z pandemią COVID-19 KRUK czasowo ograniczył inwestycje w nowe pakiety wierzytelności i spodziewa się wzrostu podaży portfeli pod koniec 2020 i w 2021 roku. W całym 1 półroczu KRUK nabył portfele wierzytelności o łącznej wartości nominalnej ponad 692 mln zł, inwestując 80 mln zł, z czego mniej niż 1/3 tej kwoty została zainwestowana w 2 kwartale tego roku. W ocenie zarządu Spółki sytuacja finansowa i płynnościowa Grupy jest dobra i daje możliwości aktywnego udziału w spodziewanym wzroście podaży na rynku jak i podzieleniem się częścią wypracowanego w ubiegłym roku zysku netto z akcjonariuszami Spółki. W przypadku pozytywnej decyzji 31 sierpnia 2020 roku, kiedy to odbędzie się Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy, będzie to szósty rok z rzędu, kiedy Spółka wypłaci dochody właścicielom. Grupa KRUK posiada kapitały własne w wysokości 2,0 mld zł, które stanowią 43% źródeł finansowania, ze wskaźnikiem długu odsetkowego netto do kapitałów własnych na poziomie 1,1x oraz długu odsetkowego netto do EBITDA gotówkowej na poziomie 1,9x.
- Praktycznie na każdym z rynków, na których działa Grupa KRUK, odnotowano ograniczoną podaż portfeli i zmniejszoną liczbę transakcji w związku z pandemią COVID-19. W miarę stabilizacji sytuacji rynek zacznie się otwierać. Jest to sytuacja wyjątkowa nie tylko dla nas, ale i sprzedających portfele. Każda ze stron ma do oszacowania nowe ryzyko inwestycyjne. KRUK jest dobrze przygotowany do aktywnego udziału we wzrostowym trendzie na rynkach, posiadając dobrą sytuację finansową i płynnościową. KRUK postawił już dawno na dywersyfikację źródeł finansowania. Na dziś mamy dostępność linii kredytowych do 910 mln zł, a decyzja KNF o zatwierdzeniu naszego prospektu emisyjnego na kolejny rok, pozwala nam na emisję obligacji do 700 mln zł – dodaje Piotr Krupa
Grupa KRUK skutecznie wdrożyła system pracy zdalnej na wszystkich rynkach w okresie lockdownu. 95% osób zatrudnionych skorzystało z możliwości pracy zdalnej. Obecnie prowadzone są prace w celu racjonalnego i długoterminowego wykorzystania korzyści płynących z pracy zdalnej w organizacji. Grupa istotnie przyspieszyła z rozwojem posiadanych narzędzi operacyjnych online na każdym z rynków m.in. płatności on-line czy platformy e-kruk z możliwością zdalnego zawarcia ugody.
Na przełomie maja i czerwca tego roku Grupa powróciła na wszystkich rynkach do spotkań ze swoimi klientami za pośrednictwem doradców terenowych. Ważne jest dla nas, by jeszcze więcej rozmawiać z naszymi klientami, by zrozumieć skutki pandemii i tym samym dobrze odpowiedzieć na ich potrzeby. Z naszych badań wynika, że obserwujemy tendencje spadkowe klientów powołujących się na wpływ COVID-19 na ich sytuację finansową. Nadal klienci częściej sugerują wskazują utratę tylko części dochodu. Tendencję spadkową zauważamy także w ilości wystawionych aneksów odroczenia lub zawieszenia kredytów z powodu sytuacji nadzwyczajnej. Staramy się monitorować te informacje, by mitygować skutki pandemii w kontekście potrzeb naszych klientów. Oczywiście to, jak ostatecznie zmieni się sytuacja na rynkach, jest jeszcze przed nami – podsumowuje Piotr Krupa, prezes zarządu KRUK S.A.