Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

Konferencja po wynikach finansowych Ten Square Games za 2019 r. [transkrypcja]

Udostępnij

Zapis przebiegu konferencji wynikowej TEN (TSGAMES) z 24 marca 2020 roku, w trakcie której przedstawiciele spółki zaprezentowali wyniki finansowe wypracowane w 2019 roku oraz przedstawili oczekiwania na kolejne miesiące.

W oddzielnym tekście, dostępnym dla abonentów BR Premium, prezentujemy zapis przebiegu sesji pytań i odpowiedzi z tego spotkania.

 

Bartłomiej Piekarski: Dzień dobry Państwu. Witamy na kwartalnej konferencji wynikowej Ten Square Games. Dzisiaj przedstawimy wyniki za rok 2019. Przedstawię najpierw prelegentów. Po środku Arkadiusz Pernal – wiceprezes zarządu, COO. Po lewej Magdalena Jurewicz – CFO, członek zarządu. Na koniec ja, Bartek Piekarski – relacje inwestorskie. Przejdziemy dzisiaj przez najważniejsze wydarzenia z zeszłego roku ze szczególnym naciskiem na czwarty kwartał. Omówimy szczegółowo wyniki finansowe, wyniki operacyjne i na koniec opowiemy o strategii, o głównych celach na najbliższe miesiące, na cały rok 2020. Przekazuję Arkowi.

Arkadiusz Pernal: Jeszcze tylko gwoli uzupełnienia, korzystając z tego sposobu połączenia się z Państwem, zachęcamy do zadawania pytań w trakcie ‘transmisji. Potem przez te pytania przejdziemy. Będziemy mogli na nie spokojnie odpowiedzieć, jak się nazbierają po zakończeniu tej części prezentacyjnej. Mam nadzieję, że wywiąże się jakaś dyskusja z tego. To co Bartek powiedział to to, że tę prezentację potraktujemy jako podsumowanie 2019 roku z naciskiem na czwarty kwartał, ale zanim do tego przejdę, to chciałbym zacząć od czegoś, o co pewnie będziecie Państwo pytać i co pewnie jest przedmiotem dużego zainteresowania, czyli krótkiego update’u związanego z sytuacją związaną z koronawirusem i z pandemią. To podsumowanie oczywiście nie jest przedmiotem prezentacji wynikowej czwartego kwartału, ale wypada od tego zacząć.

Są dwa aspekty tego zjawiska, które przekładają się na nasz biznes. Możemy patrzeć na aspekt operacyjny i na aspekt biznesowy. Po stronie operacyjnej jesteśmy spółką IT, która po prostu w tym momencie pracuje z domu, czyli to jest coś, co jest w naszej branży dość normalne, wygodne, co się po prostu robi. Życie firmy toczy się normalnie. Produkcja, feature’y, operacje, live [NS – 00:02:38] i tak dalej – to wszystko się dzieje. Po stronie operacyjnej to disruption jest stosunkowo niewielkie.

Po stronie biznesowej natomiast nie da się ukryć, że sama branża gier jest w ogóle dość łagodnie traktowana przez pandemię, przez kryzys. Krótkoterminowo gracze grają, rejestrują się, płacą w naszych grach, używają naszych produktów, więc to jest oczywiście dobre, z tego się cieszymy. W długim terminie naturalnie absolutnie niemożliwe jest, żeby przewidzieć rozwój tego, jak wpłynie to na zamożność portfeli naszych użytkowników, jak przełoży się to na w ogóle gospodarkę i zwyczaje ludzi. Myślę, że tego długiego terminu ani ja, ani Państwo nie jesteśmy w stanie przewidzieć, natomiast w krótkim terminie nie widzimy negatywnych zjawisk. Natomiast przyglądamy się sytuacji bardzo dokładnie i staramy się traktować to odpowiedzialnie. Tyle jeśli chodzi o koronę.

Przechodząc do 2019 roku, chciałbym podsumować ten rok, który można podsumować jako rok dynamicznego i silnego wzrostu w TSG. To jest wzrost przede wszystkim przychodowy, czyli podwoiliśmy przychody. 241 milionów złotych revenue wygenerowane w 2019 roku. To jest revenue wygenerowane na obecnym portfelu produktów, czyli ten koń pociągowy Fishing Clash plus back catalogue, czyli Let’s fish, Wild Hunt i Fabryka Gier. Wszystkie te produkty w sumie generowały wzrost. To jest bardzo ważne. To przełożyło się również na wzrost zysku netto. 76 milionów złotych wygenerowane w 2019 roku. To jest nawet dwukrotny wzrost zysku netto. I to jest bardzo ważne, że generujemy to wciąż na tym portfelu aktywów, który posiadamy, wykorzystując ten potencjał. I to sprowadza się do naszego najważniejszego zadania, czyli dalszego rozwoju i harvestowania tych produktów, które mamy.

Rozwój finansowy był wspierany także przez rozwój organizacyjny. My o tym dużo mówiliśmy na naszych spotkaniach w 2019 roku. Czyli wzmacniamy organizację, zatrudniamy coraz więcej osób, profesjonalizujemy organizację. Myślę tutaj nie tylko o zdolnych programistach, grafikach, designerach, osobach, które produkują te gry, które są kluczowym zasobem, ale także o kadrze liderskiej, o tym, jak wzmacniamy naszych istniejących liderów, jak w organizacji pojawiają się nowi liderzy. To wszystko sprawia, że TSG to w tym momencie około 230 osób we Wrocławiu. To nas bardzo cieszy.

Inną twarzą tego rozwoju, innym wymiarem tego rozwoju jest rozwój produktowy. My w 2019 roku mówiliśmy o tym, że nigdy nie robiliśmy tak dużo rzeczy naraz. Prowadzimy dalej osiem projektów. Cztery projekty są na produkcji, zarabiają, są utrzymywane, rozwijane i tak dalej, generują zyski. Cztery produkty są w tym momencie w produkcji. Trzy projekty w czwartym kwartale już można powiedzieć, że znalazły się w fazie zaawansowanego soft launchu, więc to bardzo cieszy. A teraz do tego portfela dołącza jeszcze projekt, który będzie produkowany przez studio warszawskie, o którym opowiemy jeszcze w dalszej części prezentacji. Tak że robimy’ dużo rzeczy i to jest ten rozwój organiczny, który jest bardzo ważny.

 Ostatnim ważnym highlightem 2019 roku jest wprowadzenie, implementacja, wykorzystanie ulgi podatkowej IP Boxu, o której będzie mówić w większych szczegółach Magda. 9,7 procent efektywna stopa opodatkowania. To jest coś, co przy naszych poziomach generowania zysku netto robi dużą różnicę. To jest coś, co u nas jest istotne. Podsumowując, rok 2019 był rokiem bardzo udanym. Zaostrza nam apetyt na więcej, zaostrza nasze apetyty na przyszłość.

Teraz przechodząc do szczegółów, chciałbym pomówić o samym czwartym kwartale i o konkretnych produktach. Myślę, że czwarty kwartał, takie podsumowanie tego, co tam się stało, to jest po prostu 2019 rok w pigułce. Fenomenalne wyniki Fishing Clasha, o których za chwilę będę mówił, najwyższa w historii sprzedaż tego produktu, w kolejnym kwartale z rzędu, czyli pokazujemy, że ten potencjał jesteśmy w stanie wykorzystywać i go cały czas rozwijać. W sumie 78,3 miliona złotych przychodów ze sprzedaży w czwartym kwartale. To jest wzrost kwartał do kwartału po raz kolejny. Oczywiście ten zysk netto, który jest wsparty przez implementację IP Boxa. Poza samym faktem, że on był również rekordowy, to jeszcze pomógł mu ten IP Box.

Zamknęliśmy czwarty kwartał stanem osobowym 225 osób, natomiast teraz jest nas już troszkę więcej. Team we Wrocławiu rozwijamy mniej więcej do rozmiaru 250 osób. O tym też będę jeszcze mówił.

Faktycznie prowadzimy osiem projektów i w czwartym kwartale Hunting Clash dołączył do peletonu soft launchowego. Mamy trzy produkty w sof launchach. Teraz pojawiła się decyzja i pojawiły się kroki do otwarcia biura w Warszawie i te przygotowania trwają też od czwartego kwartału.

Przez te wszystkie rzeczy jeszcze przejdę w większych szczegółach, natomiast chciałbym zacząć tradycyjnie od przejścia przez produkty. To, co jest zawsze języczkiem u wagi, najbardziej interesującym Państwa elementem naszego portfolio to jest Fishing Clash. To, jak mogę podsumować wyniki w czwartym kwartale, to jest po prostu kolejny punkt dobrego trendu. 16 procent wzrostu płatności kwartał do kwartału. Na to wszystko przekładają się działania z jednej strony marketingowe, czyli to, o czym zawsze mówimy, czyli że staramy się efektywnie kupować tych użytkowników, w oparciu o nasze modele statystyczne maksymalizować ROE. To pracuje razem z produktem. Czyli pracujemy nad monetyzacją w czwartym kwartale: dodaliśmy dwa nowe łowiska, pięćdziesiąt nowych ryb, nowe funkcje poprawiające monetyzację. Bez tej pracy na produkcie nie byłoby tych efektów i to jest kluczowe i bardzo ważne, dlatego że ta monetyzacja po prostu się poprawia. Z miesiąca na miesiąc, z kwartału na kwartał jesteśmy w stanie lepiej wykorzystywać ten potencjał, który drzemie w Fishing Clashu. To jest taki krótki komentarz odnośnie widoku kwartalnego.

To, co pewnie wymaga komentarza i o co na pewno będziecie Państwo pytać to sytuacja na rynku chińskim. Tutaj wciąż czekamy na licencję. Ciężko powiedzieć coś nowego. Jesteśmy w bliskim kontakcie z Netizem, naszym chińskim partnerem. Faktycznie tych gier dopuszczanych do obrotu na rynku chińskim jest bardzo mało. My po prostu czekamy na swoją kolej, na pieczątkę. Wszystkie przygotowania, plany marketingowe, plany soft launchowe na ten rynek są już zrobione. My mamy na tyle bliską relację z Netizem, że tu czujemy się mocni. Teraz zupełnie nawiasem mówiąc, Netiz proponuje nam pomoc, jeśli chodzi o materiały, maseczki, tego typu rzeczy związane z pandemią, więc to pokazuje, w jak bliskiej jesteśmy współpracy. Myślę, że to też warto wspomnieć. Natomiast to nie wpływa na to, że ani my, ani oni nie jesteśmy w stanie przewidzieć dokładnie, kiedy ta licencja zostanie wydana. To nie zależy ani od nas, ani od Netiza.

Na następnym slajdzie widok, do którego Państwo jesteście przyzwyczajeni, czyli płatności i wydatki na marketing. To też zawsze wymaga komentarza. Myślę, że najkrótszym komentarzem do tego, co dzieje się w Fishing Clashu jest to, że w czwartym kwartale zrobiliśmy to, co zapowiadaliśmy. Te wydatki zostały zeskalowane w dół. Zgodnie z zapowiedziami listopad, grudzień – ten poziom został zmniejszony. Dzięki temu, że wcześniej te wydatki były bardzo efektywne i skalowane plus właśnie ta dobra efektywna praca na produkcie, udało się utrzymać bardzo fajne przychody w czwartym kwartale i wygenerować wzrost versus trzeci kwartał, więc z tego jesteśmy bardzo zadowoleni.

Natomiast to, co jest istotne to to, że w styczniu i w lutym zaczęliśmy to skalowanie i zwiększanie budżetów marketingowych dużo szybciej, niż byliśmy w stanie to zrobić w zeszłym roku. Byliśmy na to po prostu przygotowani. Byliśmy gotowi do tego. To udało się przeprowadzić. Ponad 11 milionów złotych wydanych na marketing w samym styczniu i lutym versus około 7,5 miliona złotych wydanych w styczniu zeszłego roku, czyli to jest praktycznie 50 procent więcej nakładów dzięki temu szybkiemu przeskalowywaniu się. To w połączeniu z pracą nad produktem czyli poprawą monetyzacji, nowymi feature’ami, contentem, live [NS – 00:12:21] przełożyło się na bardzo dobry wzrost i przełożyło się na przychody na początku pierwszego kwartału 2020 roku.

To już Państwo widzicie na tych danych, które publikujemy. One wybiegają poza czwarty kwartał. Styczeń i luty to są bardzo fajne dynamiki. Udaje nam się podnosić poprzeczkę dla Fishing Clasha coraz bardziej. Z tego jesteśmy zadowoleni. Jesteśmy dumni, że ten potencjał cały czas rozwijamy i umiemy go wykorzystywać.

Natomiast to, co Państwa pewnie interesuje to to, co będzie działo się dalej. Oczywiście nie traktuję tego jako prognozę, natomiast logika postępowania jest zawsze ciekawa. W tym momencie czasu, w którym jesteśmy, dalej skalujemy. Czyli po prostu postępujemy tymi naszymi metodami, które mamy wypracowane z 2019 roku. Staramy się skalować wydatki marketingowe w ramach rentownych kampanii, które bardzo granularnie monitorujemy.

To co ważne żeby powiedzieć to teraz jesteśmy w bezprecedensowym momencie, w turbulentnym okresie, jeśli chodzi o rynek reklamowy. Mamy kryzys, ludzie siedzą w domach, dzieją się bezprecedensowe rzeczy, jeśli chodzi o platformy reklamowe. Te budżety często są wycofywane z platform. My się temu przyglądamy. Z jednej strony jest to dla nas jakieś oportunity, w sensie być może będzie można to wykorzystać jako szansę. Z drugiej strony trzeba uważać na przekalibrowanie modeli, trzeba uważać na to, jacy ci użytkownicy są, jak się zachowują. We właściwym postępowaniu wiadomo, że liczy się ostrożność, więc to podkreślamy i tak postępujemy, natomiast staramy się skalować budżety i to jest to, co się dzieje.

Tyle jeśli chodzi o Fishing Clash. Jeśli będziecie mieli Państwo jakieś pytania, to tak jak mówiłem wcześniej, spokojnie w trakcie prezentacji można je zadawać za pośrednictwem chatu. Teraz dalsze produkty. Chciałbym skomentować troszeczkę cały nasz back catalogue, czyli Let’s Fisha, Wild Hunta i Fabrykę Gier.

To, co jest bardzo istotne, być może to troszeczkę ginie w skali porównawczej do Fishing Clasha, to historia tego, że my na tym portfelu cały czas jesteśmy w stanie generować wzrost. 2019 rok to 30-procentowy wzrost przychodów z samego tego back catalogue. To jest coś, co pokazuje, że mimo różnorodności tych produktów, tego, że one są mniejsze, że są już stare, to udaje nam się pracą metodyczną generować wzrost na tym portfolio. To są rzędy wielkości trzydziestu kilku milionów złotych rocznie revenue. To są więc poziomy, które pewnie w porównaniu do Fishing Clasha bledną, natomiast w wartościach bezwzględnych to są po prostu duże liczby. Więc z tego też jesteśmy dumni, to chcielibyśmy podkreślać, że z roku na rok back catalogue rośnie przychodowo.

Teraz zwyczajowo komentujemy Let’s Fisha i Wild Hunta. W Let’s Fishu myślę, że rok 2019 to jest dość stabilny rok, jeśli chodzi o przychody. Dobrze go skończyliśmy. Wzrostem w czwartym kwartale. W obrębie 2019 roku przeszliśmy zmianę z technologii flash na technologię HTML5. To było dość duże distruction i trudna zmiana technologiczna dla zespołu, natomiast teraz już jesteśmy w pełni w HTML5, działamy, wszystko jest dobrze. Zespół pracuje nad feature’ami, pracuje nad optymalizacją monetyzacji i to widać na liczbach, widać na ARPU, tak że to nas cieszy. Let’s Fish trzeba sobie powiedzieć głośno, że wkroczył w swój dziewiąty rok życia. Przypominam, że gra została uruchomiona na początku 2012 roku, więc niedawno obchodziliśmy ósme urodziny i teraz jesteśmy w dziewiątym roku życia gry, więc to też jest piękna historia długo żyjącego produktu.

Wild Hunt jako nasza druga gra hobbystyczna mobilna. Myślę, że to, co wypada powiedzieć jako podsumowanie to to, że jest to kolejny przykład wykorzystania potencjału, który posiadamy w istniejących aktywach. Z kwartału na kwartał staramy się podnosić te parametry. 2019 rok zamknęliśmy rekordowym kwartałem 2,7 miliona złotych przychodu w czwartym kwartale 2019 roku. Ten trend wygląda bardzo obiecująco. W Wild Huncie jest zespół, który jest zdeterminowany, dedykowany do tego, żeby potencjał organiczny, zainteresowanie użytkowników, którzy chcą grać w tę grę, przekuwać na jak najlepsze wyniki. To się udaje robić. Te parametry udaje się poprawiać. Także dzięki temu, że te parametry się poprawiają, udaje nam się alokować tam budżety marketingowe. W czwartym kwartale udało się wydać 250 tysięcy złotych rentownie, dobrze zainwestowanych pieniędzy, więc to cieszy.

Niepomijalny jest oczywiście ten aspekt, że Wild Hunt jest bardzo dużą inspiracją dla nas, jeśli chodzi o Hunting Clash, czyli o naszą kolejną grę hobbystyczną, kolejną grę myśliwską, która teraz jest w soft launchu, nad którą pracujemy. Wild Hunt jest tutaj pierwowzorem, inspiracją, która motywuje nas do pracy i do wiary w ten tytuł.

Tyle, jeśli chodzi o takie bardzo krótkie przejście przez snap shot 2019 roku i TSG w tym momencie. Natomiast jeśli chodzi o przychody, koszty i tę część bardziej finansową, głos oddaję Magdzie.

Magdalena Jurewicz: Szanowni Państwo, Arek większość rzeczy wspomniał. Patrząc całościowo na nasze liczby, to dalej jest to samo, czyli dynamiczny wzrost przychodów. To co cieszy to również wzrost właśnie w tej kategorii poza Fishing Clashem.

Jeżeli chodzi o strukturę geograficzną i produktową, to z kwartału na kwartał nie mamy jakichś istotnych zmian. Tak jak zawsze powtarzam, mamy dwie silne nogi, to jest Europa i Ameryka Północna. To się nie zmienia. Oczywiście liczymy na Chiny, natomiast obecnie jednak jesteśmy na rynkach zachodnich. Jeżeli chodzi o strukturę produktową, to oczywiście Fishing Clash góruje z przychodami niemal 90 procent.

Przechodząc płynnie do kosztów, najpierw może koszty operacyjne bez kosztów sprzedaży, czyli wytworzenia i ogólnego zarządu. One rosną. Jak się patrzy na te liczby, to one rosną. Natomiast one są najmniejsze w woreczku kosztów. Przyczyny wzrostów związane są głównie z zespołami. Z tym, że wzmacniamy nasze struktury. A dodatkowo trzy tytuły przeszły z fazy produkcyjnej do fazy soft launch. To powoduje, że bieżące koszty tych zespołów widzimy od razu w PNL-u, a dodatkowo pojawia się amortyzacja. Tak że wzrost tych liczb jest związany głównie z ludźmi.

A jeżeli chodzi o koszty sprzedaży, to tutaj dość klasyczna sytuacja, czyli prowizje w pełni uzależnione od poziomu przychodów oraz wydatki marketingowe, czyli też w większości Fishing Clash, co było wspominane przez Arka i wytłumaczone. Tak że to są dwie największe składowe tych kosztów uzupełnione przez Revenue Share, przez pozostałe koszty. Natomiast trend jest dość podobny, dość stabilny i koszty sprzedaży zależą w większości od Fishing Clasha.

Przechodząc płynnie do miary EBITDA i zysku netto, oczywiście czwarty kwartał jest rekordowy, słupek ogromny, co nas bardzo, bardzo cieszy, natomiast zawsze podkreślamy, że w zasłudze tej wysokości słupka widzimy wpływ IP Boxa za cały 19 rok. Myśmy wcześniej nie rozpoznawali tej ulgi. Dlatego też w czwartym kwartale całościowo ujęliśmy możliwą do uzyskania potencjalną ulgę za cztery kwartały roku. Dlatego też Państwo widzą taki słupek podzielony, co by było, gdyby tej ulgi nie było. Tak że podkreślamy, to byłby dalej bardzo, bardzo dobry kwartał, a dodatkowo jest super dzięki uldze.

I trzy słowa o cashflow. Tutaj nie ma istotnych zmian w stosunku do poprzednich kwartałów. Czyli znowu, generujemy gotówkę. W większości nasz biznes jest mocno gotówkowy. Płatności przychodzą regularnie. Też to co nas cieszy to zarówno Google i Apple – nasi główni klienci albo dostawcy gotówki – wydaje się, że nie mają problemów w obecnych czasach, więc też zakładamy, że nie będziemy mieć żadnych problemów z płynnością czy z tego typu tematami operacyjnymi związanymi z gotówką.

Struktura bilansowa też dość klasyczna. Po stronie aktywów należności i gotówka, a po stronie pasywów wraz z trwaniem roku rosnący kapitał własny uzupełniany przez zobowiązania. To tyle z szybkiego podsumowania finansowego i ponownie Arek.

Arkadiusz Pernal: To co dla nas jest najciekawsze i to, co naprawdę jest tym, nad czym teraz pracujemy pod koniec pierwszego kwartału 2020 roku, jest nasza bieżąca działalność i cele i wyzwania na 2020 rok. O tym chciałbym troszeczkę szerzej opowiedzieć i podzielić się perspektywą, jak my na to patrzymy, co dla nas jest ważne i gdzie jesteśmy w poszczególnych aktywnościach. Dzielimy sobie te nasze wyzwania 2020 rok dzielimy sobie na trzy koszyki.

Pierwszym, najbardziej oczywistym jest to, o czym mówiłem na początku, czyli dalszy rozwój istniejących produktów, wykorzystanie ich potencjału, ciągłe ulepszanie produktu, user aquisition. Czyli to, co mamy, staramy się jak najlepiej zmonetyzować, jak najlepiej rozwinąć i wydaje nam się, że to jest nasz obowiązek, żeby ten potencjał zrealizować. To oczywiście nie dzieje się samo. Nad Fishing Clashem i innymi produktami, które są live, siedzą kilkudziesięcioosobowe zespoły. Tam cały czas jest bardzo dużo do wymyślenia. Są nowe feature’y. Jest bardzo dużo do odkrycia. Jest potężna operacja user aquisition, która się dzieje. Więc to jest duży segment, w którym widzimy bardzo duży potencjał, w którym jest jeszcze wiele do ugrania, w którym na pewno będziemy spędzać dużo czasu i wkładać dużo pracy w tym i w kolejnych latach.

Oczywiście takim klockiem, który wykorzystuje istniejący potencjał, istniejące aktywo czyli Fishing Clash, jest Fishing Clash w Chinach, odpalenie tego na kolejnej platformie. Życzymy sobie, żeby to się wydarzyło w tym roku. Tak jak powiedziałem, nie mamy wpływu na to, kiedy chiński regulator nas dopuści do tego i kiedy to się dokładnie stanie. Tego nie wiemy. Natomiast życzymy sobie, żeby to się wydarzyło. Byłoby to kolejnym elementem wykorzystującym ten potencjał istniejących aktywów.

Drugim segmentem są nowe produkty, czyli wzrost organiczny, rozwój portfolio. To jest zestaw produktów, które wkroczyły do fazy soft launchowej. Myślę tutaj o [? – Solitase – 00:24:22] i Hunting Clash. Tak jak powiedziałem, w czwartym kwartale mamy już pełen komplet soft launchu. [? – Solitase – 00:24:30] i Flip troszkę dłużej, Hunting Clash od czwartego kwartału. Realizujemy tutaj strategię dywersyfikacji produktowej.

I to co chciałem powiedzieć to to, że liczy się tutaj jakość. W takim sensie, że mamy czas, pracujemy, staramy się zrobić dobre gry. Patrząc po branży, patrząc po innych producentach, trzeba włożyć dużo pracy w to, żeby te gry były dobre. Wszystkie te gry zaszły już dość daleko, jeśli chodzi o soft launch. Teraz będziemy przechodzić do kolejnych etapów soft launchu czyli publikować je szerzej. Wchodzić na kolejne rynki, kupować szerzej użytkowników, tak żeby były lepiej przetestowane, żeby były lepiej sprawdzone, żeby dało się lepiej je [NS – 00:25:10]. I życzymy sobie, żeby przynajmniej jeden z tych tytułów zaowocował globalem w 2020 roku. Oczywiście żadnej gwarancji dać sobie nie możemy, bo tak jak KPI-e pozwolą, tak będziemy się zachowywać, natomiast życzylibyśmy sobie, żeby przynajmniej jeden z tych tytułów został opublikowany w globalu.

Tutaj warto wspomnieć jeszcze o czwartym tytule czyli o Golfie, który jest obecny w fazie produkcji. Tutaj spodziewamy się soft launchu pewnie w okolicach trzeciego kwartału, tak że o tym będziemy jeszcze informować. Natomiast peleton jest jeszcze uzupełniany przez ten czwarty element, czyli Golfa.

Trzecim elementem tej naszej układanki celów na 2020 rok jest, powiedzmy ogólnie, wykorzystywanie TSG jako haba, do którego można podpinać czy doczepiać nowe rzeczy. Pierwszą inicjatywą jest nowe biuro projektowe w Warszawie. To jest po prostu set-upowanie Ten Square Games w nowym mieście. Myśmy tutaj we Wrocławiu osiągnęli bardzo fajny rozmiar około 250 osób. To jest rozmiar, który pozwala nam wygodnie funkcjonować. Wrocław jest habem, jest siedzibą główną. We Wrocławiu mamy marketing, mamy BI, mamy całą infrastrukturę, która stoi za sukcesem Ten Square i to chcielibyśmy wykorzystywać poprzez nasze satelity.

Pierwszym z tych satelitów jest biuro w Warszawie. Tak jak powiedziałem, zaczynamy tam pracę. Szefem biura w Warszawie jest Marcin Hałkowski. Marcin wywodzi się z [NS – 00:27:07]. Tam pracował nad sukcesami tej firmy. Natomiast my liczymy, że jego DNA i to, co Marcin robi dobrze, i połączenie go z naszym DNA i z tym, co TSG robi dobrze, zaowocuje czymś bardzo fajnym i czymś nowym.

Co ważne, to studio w Warszawie jest próbą wykorzystania potencjału ludzkiego także w innych rejonach Polski, czyli zatrudnianie specjalistów też z innych regionów Polski, ale też z zagranicy. Być może z tamtego studia będzie nam również wygodnie zatrudniać osoby, które do Polski mogłyby się przeprowadzić. Patrzymy na to jako na inwestycję long term, czyli to nie jest jakiś rapid development, to nie jest jakiś szybki pomysł, który chcemy postawić w Warszawie. To jest po prostu budowanie TSG w innej lokalizacji, z ciekawym pomysłem. Patrzymy na to jako na inwestycję na budowanie czegoś w przyszłości i placówkę, która będzie mogła wykorzystywać nasz wrocławski know-how i wrocławski hab.

Ostatnią inicjatywą jest coś, o czym również już wspominaliśmy, czyli transakcje MNA. Coś co również bardzo dobrze wykorzystuje ten model, gdzie Wrocław jest habem, tak jak mówiliśmy wcześniej, czy to będą teamy, czy to będą produkty, czy to będą całe spółki. Intensyfikujemy ten proces w tym roku. Jesteśmy gotowi na to, żeby do Wrocławia dopinać zewnętrzne podmioty, oferować im to, w czym my jesteśmy mocni i to, co oni będą chcieli wykorzystać, czyli czy to będzie kompetencja marketingowa, czy to będzie kompetencja BI-owa, czy to będzie kompetencja technologiczna – w zależności od potrzeb. Jesteśmy gotowi na to, żeby to robić.

W tym momencie rozmawiamy także z fenomenalnymi specjalistami z backgroundem transakcyjnym, których staramy się dopiąć do naszego teamu liderskiego. Myślę, że za kwartał będziemy mogli powiedzieć więcej, natomiast bardzo ważne jest to, że powiedzmy sobie wprost, będziemy jeszcze bardziej gotowi. Staramy się do tego naprawdę profesjonalnie przygotować.

Czasy są ciekawe. Być może pojawią się jakieś oportunities także na tym froncie, natomiast teraz fokus operacyjny był w normalny sposób skupiony na podstawowej działalności. Teraz pewnie będziemy starali się zrefokusować także i na tym obszarze.

To tyle, jeśli chodzi o nasze cele i wyzwania na rok 2020. Myślę, że najważniejsze punkty zostały dotknięte. To tyle, jeśli chodzi w ogóle o całą prezentację. Chciałbym zaproponować, żebyśmy przeszli teraz przez pytania, bo to pozwoli nam pewnie odwołać się do jakichś konkretnych rzeczy i porozmawiać dokładniej.

 

W oddzielnym tekście, dostępnym dla abonentów BR Premium, prezentujemy zapis przebiegu sesji pytań i odpowiedzi z tego spotkania.

Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus