PKN (PKNORLEN) planuje zaprezentować nową, pięcioletnią strategię rozwoju do końca roku, poinformował wiceprezes ds. finansowych Sławomir Jędrzejczyk. Jednym z filarów nowego planu rozwoju koncernu mają być innowacje.
"Ruszyliśmy mocno z aktualizacją strategii. Prowadzimy szereg wewnętrznych warsztatów. Trudno prognozować zmienną sytuację gospodarczą w kolejnych latach, ale chcemy się z tym zmierzyć i do końca roku przedstawić plan na kolejne 5 lat do 2021 roku" - powiedział Jędrzejczyk podczas konferencji prasowej.
Wskazał, że innowacje mają być jednym z ważnych elementów nowego planu rozwoju. "Innowacje to temat, o którym coraz więcej będziemy mówić i który staje się jednym z filarów" - podkreślił.
Według jego słów, koncern chce m.in. znaleźć swoje docelowe miejsce w łańcuchu wartości w sektorze samochodów elektrycznych.
Znacznie bliższą perspektywą są natomiast kwestie dalszej dywersyfikacji źródeł ropy naftowej.
"Testujemy rożne rodzaje ropy, m.in. irańską, czy z USA. Jest to kwestia dogrania operacyjnego i dalszych decyzji dywersyfikacyjnych. Jesteśmy gotowi przyjąć 60 gatunków ropy. Im więcej alternatyw logistycznych, tym lepiej" - wskazał Jędrzejczyk.
Wiceprezes koncernu zaznaczył, że po niedawnej emisji euroobligacji, duża cześć finansowania jest w alternatywnych źródłach. "Dalej chcemy współpracować z bankami, szczególnie w takim zakresie jak fx, zabezpieczanie marż, czy cash pool" - wskazał Jędrzejczyk.
Orlen będzie nadal obniżał poziom zapasów. Według słów wiceprezesa koncernu, w październiku nastąpi uwolnienie kolejnych 200 mln zł w zapasach i spadek ich rotacji do 60 dni z 63 obecnie.
PKN Orlen miał 1,8 mld zł przepływów operacyjnych po I półroczu. Według słów wiceprezesa, w przypadku osiągnięcia pełnych mocy produkcyjnych, co jest spodziewane od IV kwartału, i ewentualnego wzrostu cen ropy, zapotrzebowanie na kapitał pracujący może wzrosnąć, co miałoby odzwierciedlenie w obniżeniu przepływów operacyjnych.
Póki co, koncern zakłada najbardziej realny scenariusz kształtowania się ceny ropy w korytarzu 40-50 USD za baryłkę, a marży downstream - między 13,8 USD a 11 USD.
Orlen zakłada, że szacowany wpływ podatku handlowego od własnych stacji wyniesie 200 mln zł.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Skonsolidowane przychody koncernu sięgnęły w 2015 roku 88,34 mld zł. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.