PKN (PKNORLEN) nie rozważa obecnie dostaw ropy naftowej z Iranu, poinformował prezes Daniel Obajtek.
"Dywersyfikujemy nasze dostawy, badamy wiele próbek w tym zakresie. Ze strony rosyjskiej sprowadzamy ok. 64%. Na dzień dzisiejszy nie patrzymy na Iran, gdyż mamy inne alternatywne kierunki aby zdywersyfikować nasze dostawy" - powiedział Obajtek podczas konferencji prasowej.
"Nie rozważamy na dzień dzisiejszy dostaw z kierunku irańskiego" - podkreśli prezes.
W połowie października Obajtek zapowiadał, że poziom dywersyfikacji dostaw ropy naftowej w PKN Orlen powinien osiągnąć ok. 30% do końca tego roku.
PKN Orlen sprowadził w kwietniu br. 130 tys. ton ropy z Iranu. W październiku sprowadził 130 tys. ton ropy typu Bonny Light z Nigerii.
Obecnie PKN Orlen przerabia ok. 38 mln ton ropy rocznie.
Prezydent USA Donald Trump ogłosił w maju tego roku sankcje na Iran, obejmujące przede wszystkim handel irańską ropą naftową, przyznając swoim sojusznikom pół roku na dopasowanie się do sankcji i całkowite wycofanie z kupowania irańskiej ropy naftowej - termin ten minął 4 listopada.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 95,36 mld zł w 2017 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.