Monnari Trade chce jak najszybciej sfinalizować zakup Simple Creative Products, nadal jednak trwają rozmowy z bankiem finansującym Simple, wynika z wypowiedzi przedstawicieli spółki.
"To, co zostało ustalone, to spółka [Gino Rossi] akceptuje, w tym kwota zakupu, ale problem jest po stronie banku, z którym miało być podpisane porozumienie" - powiedział prezes Mirosław Misztal podczas konferencji prasowej.
Wiceprezes Miłosz Kolbuszewski powiedział, że bank musi zaakceptować wszystkie warunki transakcji i jeśli nie zaakceptuje jakiegoś zapisu, to może nie dojść do finalizacji.
"My chcielibyśmy sfinalizować transakcję jak najszybciej" - dodał Misztal.
Na początku sierpnia GRI (GINOROSSI) zwracało uwagę, że w ocenie zarządu, ostatnim warunkiem oferty koniecznym do dokonania transakcji sprzedaży 100% akcji Simple jest uzgodnienie z Bankiem PKO (PKOBP) warunków finansowania spółki Simple po dokonaniu transakcji, zgodnie z propozycją złożoną przez MON (MONNARI) do banku finansującego. Uzgodnienia z bankiem realizowane są przy współpracy z Monnari, podkreślało Gino Rossi.
W połowie lipca Monnari Trade podjęło decyzje o złożeniu skorygowanej oferty dotyczącej nabycia 100% akcji spółki Simple Creative Products przez Monnari Trade lub podmiot w 100% zależny od Monnari od Gino Rossi. Proponowana przez Monnari Trade cena 100% akcji Simple to 12 mln zł.
"Zakładamy, że uda nam się zakończyć realizację budowy magazynu centralnego z końcem roku. Są poważne problemy z materiałami budowlanymi i usługami budowlanymi" - powiedział także Misztal podczas konferencji.
Spółka planuje także do końca roku zwiększenie powierzchni handlowej o 1,5 do 3 tys. m2 poprzez powiększenie powierzchni salonów dla odnawialnych umów, choć nie wyklucza zwiększenia liczby sklepów.
"Prowadzimy kilka rozmów rozmów, ale na pewno będzie zwiększanie powierzchni naszych salonów" - dodał Misztal.
"Powierzchnia salonów zwiększyła się w I poł. br. o 4,4% r/r, głównie za sprawą wymiany mniejszych na większe salony. Liczba salonów nam się właściwie nie zmienia" - dodał Kolbuszewski.
Dodał, że koszty najmu w przeliczeniu na 1 m2 spadły w I poł. 2018 r.
"Mamy nadzieję, że będzie kontynuowany ten trend przez jakieś 1,5-roku, kiedy będziemy nadal zwiększać powierzchnie naszych salonów" – powiedział Kolbuszewski.
Według niego, poziom gotówki w spółce jest zadowalający, "wystarczający na realizację naszych zamierzeń". Dodał, że spółka nie miała również zadłużenia bankowego na koniec czerwca br.
Misztal potwierdził także, że skup akcji Monnari przez spółkę będzie kontynuowany. Obecnie spółka skupiła ok. 5% akcji Monnari.
Według przedstawicieli spółki, zakaz w handlu w niedziele odbił się negatywnie na sprzedaży w I poł. 2018 r.
"Spadek odwiedzalności w niedziele zauważamy, myśmy się dostosowali do sytuacji. Poprawiliśmy dostawy i zakupy i ten wynik powinien być lepszy. Dodatkowo pogoda nam nie pomagała, szczególnie w upalne dni ten ruch był niższy" - powiedział Misztal.
Jak wcześniej spółka podała w raporcie finansowym, po wyłączeniu niedziel które były wolne od handlu (7 niedziel) ta sprzedaż w I poł. powinna być zbliżona do roku poprzedniego.
Prezes dodał, że udało się spółce poprawić marże brutto na sprzedaży, która wzrosła w I poł. 2018 r. do 58,1% z 52,9% notowanych w ub. r.
Przedstawiciele spółki powiedzieli także, że rośnie dynamicznie sprzedaż internetowa Monnari.
"W I poł. roku wzrosła ona o około 56% r/r" - wskazał Kolbuszewski.
"W tym miesiącu jak na razie ten wzrost wynosi ok. 280% r/r. Myślę, że udział sprzedaży internetowej w całości wzrośnie w ciągu roku do 10%" - dodał Misztal.
W przychodach ogółem udział sprzedaży internetowej po I pół. 2018 r. wyniósł 6,8%.
Monnari Trade to spółka odzieżowa istniejąca od 2000 r. Na GPW jest notowana od 2006 r. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 147 mln zł w 2017 r.