CCC mogłoby rozważyć akwizycje rozpoznawalnych znaków towarowych w Europie, szczególnie w Niemczech czy Austrii, poinformował członek zarządu ds. finansowych CCC Piotr Nowjalis.
"Moglibyśmy rozważyć akwizycje ciekawych znaków towarowych w Europie. Na rynku niemieckim i austriackim znane marki by się nam przydały. Odrzuciliśmy oferty nabycia sieci dystrybucyjnych w Europie i to nas nie interesuje. Przejęcia w internecie też raczej nie" - powiedział Nowjalis podczas konferencji "Wall Street 20" Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych (SII) w Karpaczu.
W jego ocenie, fuzje i przejęcia na całym świecie co do zasady nie budują wartości dla akcjonariuszy, ale stwierdził, że przejęcie eobuwie.pl jest jednym z "niewielu chwalebnych przykładów, gdzie dało się zrobić coś dobrego - wypracować potężne synergie marketingowe, logistyczne, czy kosztowe".
Przypomniał, że przed przejęciem eobuwie.pl, CCC miało udział rynkowy w Polsce na poziomie 20-21% i zbudowało silną pozycję w Europie Środkowej.
"Zawsze w pewnym momencie potencjał wzrostu ulega wyczerpaniu i w Polsce groził szklany sufit. Ocenialiśmy, że do końca 2017 udziały wzrosną do 25% i więcej by się nie dało, bo działamy w segmencie ekonomicznym i oferujemy marki własne. W efekcie dalsze zwiększanie udziału wydawało się problematyczne" - wskazał Nowjalis.
Jednocześnie CCC nie miało dostępu do online i było blisko uruchomienia sklepu internetowego, gdzie jednak sprzedawane byłyby tylko produkty własne, co groziło kanibalizacją swoich kanałów sprzedaży.
"Powody przejęcia to: defensywne - spadająca liczba odwiedzających centra handlowe i rosnąca rola e-commerce w fashion; ofensywne - kupienie nowej grupy klientów i wzrost udziałów rynkowych. Ziściły się synergie logistyczne (eobuwie obniżyło koszty i kończy budowę centrum logistycznemu z wykorzystaniem naszego know how), marketingowe (wykorzystanie sieci 800 sklepów, bazy mailingowej 5 mln klientów), a także produktowe. Teoretycznie nie pasujemy do siebie, ale w rok od rozpoczęcia rozmów produkty CCC to 10% ich obrotu. Synergie kosztowe to efekt 'duży może więcej' - a więc parasol umów ubezpieczeniowych i bankowych grupy" - wymienił członek zarządu CCC.
Dodał, że dla CCC akwizycja była "obroną" przed rosnącym znaczeniem internetu i pozyskaniem nowej grupy klientów i potencjału synergii.
"Eobuwie.pl jest to spółka bardzo zyskowna z marżą EBITDA 18-19% wobec 15% przed akwizycją. Obecna dynamika sprzedaży sięga ponad 100% r/r wobec 75% założonego planu. Cel to największa obuwnicza firma e-commerce w Europie w ciągu trzech lat" - podsumował Nowjalis.
Grupa CCC jest liderem polskiego rynku sprzedaży detalicznej obuwia i jednym z największych jego producentów w Polsce. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2004 roku.