TXM dostrzega już efekty programu optymalizacji kosztów personalnych i dostosowania do sezonowości sprzedaży i planuje jego kontynuację, liczy też na oszczędności m.in. z renegocjowanych umów najmu. Rozpoczął też rozmowy z dostawcami na temat oferty, poinformowali członkowie zarządu.
"Widzimy efekty w tym względzie. Kolejnym obszarem związany z kosztami to renegocjujemy umowy najmu i spodziewamy się w tym roku znacznych oszczędności sześciocyfrowych nawet w ujęciu r/r" - powiedział wiceprezes Marcin Łużniak podczas konferencji prasowej.
Pomimo wzrostu przychodów o 2% r/r do 387 mln zł, TXM zanotował w roku 2017 stratę netto. Jednym z głównych powodów pogorszenia wyników był trudny proces wdrożenia nowego systemu wspomagającego zarządzanie przedsiębiorstwem klasy ERP, który miał miejsce w I i II kwartale ubiegłego roku. Spowodowało to istotne zaburzenia w funkcjonowaniu procesów logistycznych, a w konsekwencji zatowarowania sklepów. Obecnie system działa już poprawnie, umożliwiając implementację nowych rozwiązań zwiększających efektywność funkcjonowania biznesu, podała spółka.
Do kłopotów z wdrożeniem systemu dołożyła się niska atrakcyjność oferty oraz nieoptymalne zatowarowanie pomiędzy poszczególnymi formatami sklepów. Wymusiło to pogłębione wyprzedaże towaru w III kwartale, co jeszcze bardziej pogorszyło wynik.
"Rozpoczęliśmy rozmowy z naszymi dostawcami, aby dostosować warunki umów do naszych wymagań. Nasza sieć liczy ok. 400 sklepów, więc TXM ma duże znaczenie w portfelach znacznej części naszych dostawców" - powiedziała wiceprezes Agnieszka Smarzyńska podczas konferencji.
Dodała, że spółka zaczęła planowanie długofalowe akcji promocyjnych pozwalające uzyskać atrakcyjny towar w dużym wolumenie zakupowym.
"Dokonaliśmy m.in. rewizji kategorii Dom i ona się już zmienia. Obecnie mamy spójne planowanie we wszystkich kategoriach, aby asortyment w naszych sklepach był spójny" - wskazała wiceprezes.
Łużniak podkreślił, że jednocześnie TXM wprowadza i intensyfikuje procesy zwiększające marżę handlową - wśród nich priorytetem jest zwiększenie udziału importu oraz precyzyjne i skuteczne planowanie cyklu życia produktu.
"TXM operuje na bardzo atrakcyjnym rynku, który według różnych badań rośnie o ok. 20% rocznie. Budowa przewagi konkurencyjnej musi opierać się na zbudowaniu odpowiedniego asortymentu. Nasza sieć 351 to sklepów, która jest mocno zróżnicowana. Musimy skutecznie zakomunikować naszym klientom, że w TXM coś się zmieniło" - podsumował prezes Marcin Gregorowicz.
Sieć TXM na koniec marca składała się z 399 sklepów własnych o łącznej powierzchni 106,2 tys. m2 i była o 3% większa niż na koniec marca 2017 r. Grupa prowadzi sieci sklepów w Polsce, w Rumunii i na Słowacji.
Grupa TXM jest właścicielem sieci TXM textilmarket - drugiej największej na polskim rynku sieci odzieżowych sklepów dyskontowych. Jego większościowym akcjonariuszem jest RDN (REDAN). Spółka jest notowana na GPW od grudnia 2016 r. Redan opiera się na dwóch filarach: dyskontowym (sieć sklepów Textilmarket) oraz modowym (marki Top Secret, Troll oraz - od 2011 r. - Drywash). Od 2003 roku spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie.