British Automotive Holding (BAH (BAHOLDING)) sprzedał 373 samochody Jaguar Land Rover w marcu br. (czyli o 31% więcej r/r), w tym 102 marki Jaguar F-Pace, podała spółka. Od początku roku liczba sprzedanych aut ukształtowała się na poziomie 828 sztuk i była wyższa o 36% r/r.
"Bezsprzecznie marzec był dla nas bardzo udanym miesiącem. Poziom sprzedaży importerskiej przekroczył w minionym miesiącu nawet nasze oczekiwania. Pierwszy kwartał napawa nas optymizmem, jeśli chodzi o cały rok. Jesteśmy przekonani, że będziemy w stanie utrzymać w 2018 r. dynamikę wzrostów na porównywalnym poziomie. Tym bardziej, że czeka nas jeszcze lada chwila premiera Jaguara I-Pace, czyli pierwszego w pełni elektrycznego auta w ofercie JLR. Dostępne będą także flagowe modele Land Rover po gruntownym stylistycznym i technologicznym face-liftingu: Range Rover Sport i Range Rover, w tym w wersji PHEV (plug-in hybrid)" - powiedział wiceprezes zarządu British Automotive Holding Arkadiusz Miętkiewicz, cytowany w komunikacie.
Jak podała spółka, bardzo dobre wyniki sprzedażowe to przede wszystkim efekt dużego popytu na Jaguara F-Pace, którego tylko w marcu sprzedano 102 sztuki, w kwartale zaś łącznie 174. Był to tym samym najlepiej sprzedający się model w gamie JLR, zarówno w marcu, jak i od początku roku. Drugie miejsce przypadło Range Roverowi Velar, którego od 1 stycznia 2018 przekazano 171 sztuk (w samym tylko marcu 69 sztuk).
Wartość sprzedaży netto samochodów do dilerów spoza grupy oraz wartość samochodów sprzedanych przez dilerów z grupy do klienta finalnego wyniosła 69 mln zł (+35% r/r). Po trzech miesiącach narastająco osiągnęła wartość 167,7 mln zł (+30% r/r), podano także.
"Na wolumeny sprzedaży w tym roku pozytywny wpływ mieć powinien również rozwój sprzedaży do klientów flotowych, a także zwiększająca się oferta samochodów używanych z gwarancją. Na drugi kwartał tego roku zaplanowaliśmy również otwarcie kolejnego salonu JLR w Warszawie" - powiedział Miętkiewicz.
Zarząd BAH podkreślił, że rosnąca dynamicznie sprzedaż aut JLR ma nie tylko wpływ na bieżące wyniki finansowe, ale będzie również procentować w przyszłości.
"Dynamiczne nasycanie rynku autami JLR, wspiera naszą długofalową strategię rozwoju usług aftersales. Będziemy mogli bowiem w coraz większej skali oferować obsługę serwisową, blacharsko-lakierniczą, czy też powiększać car park samochodów używanych. Są to z zasady usługi wysokomarżowe, które mogą silnie kontrybuować do wyniku w najbliższych latach" – podsumował wiceprezes BAH, zarządzający siecią dilerską Arkadiusz Rutkowski, cytowany w komunikacie.
British Automotive Holding (BAH) poprzez spółki zależne, prowadzi na polskim rynku dystrybucję samochodów, części zamiennych i akcesoriów oraz kompleksową obsługę serwisową marek Jaguar, Land Rover i Aston Martin. Wchodzące w skład Grupy spółki są od 2003 r. generalnym importerem Jaguar Land Rover, bezpośrednim Dilerem (Direct Dealer) Aston Martin. Spółki z grupy prowadzą również działalność dilerską Jaguar Land Rover w Warszawie, Łodzi i Trójmieście.