LTS (LOTOS) jest gotowa pokryć opłatę emisyjną, jaką proponuje Ministerstwo Energii w wysokości w wysokości 80 zł od 1000 l w nowelizacji ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych, wynika z wypowiedzi prezesa Marcina Jastrzębskiego.
"Opłata emisyjna jest tak znikoma, że mamy odwagę wziąć ją na siebie" - powiedział Jastrzębski podczas konferencji prasowej.
Jego zdaniem, jednak jest za wcześnie na takie rozważania, gdyż ustawa jest na wczesnym etapie legislacji.
"Jestem zadowolony z tej inicjatywy, gdyż z funduszu, jaki powstanie zamierzamy czerpać pełnymi garściami w zakresie finansowania projektów. To niezwykle ważne w kontekście zmian na rynku i prognoz, że niedługo liczba aut elektrycznych może przewyższyć spalinowe" - dodał prezes.
Dziś PKN Orlen poinformował, że analizy dotyczące efektów planowanych regulacji dotyczących dodatkowej opłaty emisyjnej nie wykazują wpływu na finalną cenę dla klienta detalicznego.
Ministerstwo Energii podało wczoraj, że nowelizacja ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych oraz niektórych innych ustaw, która tworzy Fundusz Niskoemisyjnego Transportu oraz przewiduje dodatkowe środki na walkę ze smogiem dla NFOŚiGW. zakłada wprowadzenie opłaty emisyjnej w wysokości 80 zł od 1000 l wprowadzonych na polski rynek: benzyny silnikowej i oleju napędowego. Środki z opłaty emisyjnej stanowić będą dochód NFOŚiGW (85%) i Funduszu Niskoemisyjnego Transportu (15%).
Grupa Lotos jest zintegrowanym pionowo koncernem naftowym, który zajmuje się poszukiwaniem i wydobyciem ropy naftowej, jej przerobem oraz sprzedażą hurtową i detaliczną wysokiej jakości produktów naftowych. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży Grupy Lotos wyniosły 24,18 mld zł w 2017 roku.