Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGN (PGNIG)) liczy, że w ciągu 2-3 tygodni będzie znany termin podsumowującego spotkania w sprawie toczącego się w Sztokholmie arbitrażu z Gazpromem, poinformował prezes Piotr Woźniak.
"Arbitraż opóźnia się. Ustalamy kalendarz zaległego spotkania, to może być nawet w przyszłym roku" - powiedział Woźniak podczas konferencji prasowej.
Wyjaśnił, że ma to być podsumowujące spotkanie, którego zażądał arbitraż.
"W ciągu 2-3 tygodni powinniśmy mieć ustalony termin. Potem tylko oczekujemy na orzeczenie Trybunału" - dodał.
Niezależnie od trwającego postępowania arbitrażowego, PGNiG złożyło 1 listopada 2017 r. do PAO Gazprom i OOO Gazprom Export wniosek o rozpoczęcie kolejnego procesu renegocjacji ceny gazu ziemnego dostarczanego od 1 listopada 2017 r. w ramach ww. kontraktu długoterminowego.
PGNiG kontynuuje udział w postępowaniu arbitrażowym przed Trybunałem w Sztokholmie przeciwko PAO Gazprom i OOO Gazprom Export, w sprawie renegocjacji ceny dostarczanego gazu ziemnego obowiązującej od 1 listopada 2014 r. w ramach kontraktu kupna-sprzedaży gazu ziemnego do Rzeczypospolitej Polskiej zawartego w roku 1996.
PGNiG oczekuje rozstrzygnięcia postępowania arbitrażowego w nadchodzących miesiącach. Jak wskazała spółka na początku listopada br., harmonogram postępowania arbitrażowego wydłużył się w związku z chorobą arbitra wskazanego przez PAO Gazprom i OOO Gazprom Export.
PGNiG jest obecne na warszawskiej giełdzie od 2005 r. Grupa zajmuje się wydobyciem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, importem gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, a także zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju i za granicą oraz świadczeniem usług geologicznych, geofizycznych i poszukiwawczych w Polsce i za granicą.