MIL (MILLENNIUM) chciałby wypłacić dywidendę z zysku za 2017 rok, jednak nie wiadomo, jakie wytyczne w tej sprawie przekaże Komisja Nadzoru Finansowego (KNF), poinformował prezes Joao Bras Jorge.
"Chcemy płacić dywidendę, jeśli będzie to tylko możliwe" - powiedział Bras Jorge podczas konferencji prasowej.
"Sytuacja, w której rok w rok cały sektor nie płaci dywidendy nie jest dobrym rozwiązaniem. Chcemy utrzymać politykę wypłaty 30-50% zysku w formie dywidendy, co pozwoli nie tylko podzielić się akcjonariuszami zyskiem, ale też na reinwestowanie w spółkę" - powiedział także prezes.
Jak poinformował wiceprezes Fernando Bicho, problemem całego sektora jest brak jasnych wytycznych i reguł dotyczących zasad wypłaty dywidendy.
"Zaczynając rok nie wiemy, co będzie dalej. Problem w tym, że nie wiemy, jakie kryteria pojawią się w grudniu. Te reguły nie są jasne od wielu lat" - powiedział Bicho.
Pod koniec marca akcjonariusze Banku Millennium zdecydowali o niewypłacaniu dywidendy z zysku za 2016 rok wysokości 652,65 mln zł i przeznaczeniu tej kwoty na kapitał rezerwowy.
Bank Millennium jest ogólnopolskim, uniwersalnym bankiem, działającym pod tą marką od 2003 roku. W roku 1992 akcje banku (wówczas BIG SA) - jako pierwszej instytucji finansowej - zadebiutowały na GPW. Strategicznym akcjonariuszem Banku Millennium jest Banco Comercial Portugues (Millennium bcp) - największy komercyjny bank w Portugalii.