APT (APATOR) cały czas monitoruje rynek pod kątem potencjalnych akwizycji, jednak nie prowadzi obecnie zaawansowanych rozmów w tej sprawie, poinformował prezes Andrzej Szostak.
"Cały czas mamy portfel sytuacji, które monitorujemy, ale żeby wpisać akwizycje do budżetu muszą one być uprawdopodobnione" - powiedział Szostak podczas konferencji prasowej.
Podkreślił, że opublikowana dziś prognoza nie uwzględnia akwizycji, jednak nie oznacza to, że żaden taki proces nie będzie przeprowadzony w tym roku.
"Na dziś nie mamy konkretnych informacji, ale potwierdzam, że akwizycje są pomysłem na przyszłość, szczególnie tam, gdzie uzupełniamy swoje technologie czy zyskujemy dodatkowy dostęp do rynku" - powiedział prezes.
Dodał, że w związku z nowymi regulacjami informacje o prowadzonych rozmowach będą się pojawiać z większym niż wcześniej wyprzedzeniem.
"Będziemy informować i wtedy odpowiednio korygować założone prognozy" - dodał.
Apator prognozuje wygenerowanie 900-950 mln zł skonsolidowanych przychodów i 75-80 mln zł zysku netto w 2017 r.
W 2016 r. spółka miała 61,64 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w porównaniu z 60,1 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 870,19 mln zł w porównaniu z 768,51 mln zł rok wcześniej.
Grupa Apator specjalizuje się w obszarze aparatury łączeniowej oraz pomiarowej, a także systemów IT. Spółka jest notowana na GPW od 1997 r.