Niemal 1,1 mld zł przychodów i 30 mln zł EBITDA odnotowała Grupa ONDE w 2022 roku. W nowy rok spółka weszła z solidnym backlogiem i perspektywą wzrostu rentowności.
W 2022 r. giełdowa spółka specjalizująca się w wykonawstwie instalacji OZE miała 1 092,9 mln zł sprzedaży, wobec 1 217,4 mln w 2021 r. Pozwoliło jej to na osiągniecie 21,9 mln zł zysku operacyjnego oraz 7,2 mln zł wyniku netto. Warto zauważyć, że czwarty kwartał minionego roku przyniósł firmie mocne odbicie rentowności. Przy 237,4 mln zł przychodów EBIT OND (ONDE) ukształtował się na poziomie 11,4 mln zł, a zysk netto 5 mln zł, co stawi aż 70 proc. wyniku rocznego.
- To był bardzo trudny rok na prowadzenie biznesu, a mimo to wypracowaliśmy relatywnie dobre rezultaty. Szczególnie w drugiej połowie roku, kiedy to ceny materiałów ustabilizowały się, a my dzięki temu mogliśmy kalkulować nasze oferty adekwatnie do kosztów. Czwarty kwartał pozwolił nam również na znaczne uzupełnienie naszego backlogu, który na koniec roku wyniósł ok. 900 mln zł, co jest wielkością porównywalną z zeszłoroczną. Co więcej, na początku 2023 r. pozyskaliśmy sporo kontraktów o łącznej wartości ponad 370 mln zł. Solidny, zdrowy portfel zamówień pozwala nam z optymizmem patrzeć zarówno na przychody w 2023 r., jak i na ich rentowność – mówi Paweł Średniawa, prezes ONDE SA.
– Stabilne fundamenty naszego biznesu sprawiają, że ze spokojem możemy rozwijać go w innych obszarach. Weszliśmy na rynek litewski i chcemy kontynuować ekspansję zagraniczną. Przyglądamy się m.in. pozostałym krajom bałtyckim, Rumunii, a także oczywiście rynkowi niemieckiemu, gdzie chcielibyśmy zrealizować akwizycję lub rozwijać się organicznie. Ciekawy może być dla nas również rynek offshore, ponieważ mamy kompetencje, aby wykonywać lądowe części tych instalacji – dodaje Paweł Średniawa.
- Jeśli chodzi o segment deweloperski, to czekamy na ustabilizowanie się cen energii, aby pozyskać partnera strategicznego dla portfela projektów OZE. Jednocześnie przygotowujemy do sprzedaży naszą pierwszą własną farmę PV „Cyranka”. Pozyskane w ten sposób środki umożliwią nam start kolejnych inwestycji na własny rachunek – tłumaczy Paweł Średniawa.
Sfinalizowane właśnie refinansowanie kosztów budowy „Cyranki” oraz jej sprzedaż dostarczą środków, aby wystartować z budową kolejnych własnych farm fotowoltaicznych.
Rozwojowi spółki sprzyjają pozytywne zmiany na rynku energii. Zliberalizowana właśnie ustawa odległościowa pozwala na stawianie instalacji wiatrowych zabudowań bliżej niż dotychczas. Według szacunków organizacji branżowych, uwolni nawet 4GW potencjału wykonawczego OZE w Polsce. Jednocześnie zarówno w Polsce, jak i w całej UE rządy zapowiadają przeznaczenie setek miliardów euro na „zieloną” energię, aby uniezależnić się od paliw kopalnych, co dodatkowo uzasadnia plany ekspansji zagranicznej spółki.