TOR (TORPOL), jedna z wiodących firm na rynku budowy i modernizacji infrastruktury kolejowej w Polsce zwiększa w tym roku zyski w progresywnym tempie. Mocny bilans, wysokie rentowności oraz dostępne limity gwarancyjne w połączeniu z wykwalifikowaną kadrą i specjalistycznym sprzętem sprawiają, że Grupa jest dobrze przygotowana na trudne wyzwania z jakimi mierzy się branża budowlana.
TORPOL nie zatrzymuje się i kolejny kwartał z rzędu dynamicznie zwiększa osiągane zyski. W efekcie po trzech kwartałach 2022 roku Grupa wypracowała skonsolidowany zysk brutto ze sprzedaży na poziomie 149,4 mln zł (+107 proc. r/r), a EBITDA osiągnęła poziom 140,5 mln zł (+119,3 proc. r/r). Zysk netto Grupy wyniósł 105,8 mln zł (+194 proc.). Przychody w tym okresie wyniosły 731,8 mln zł wobec 772,7 mln zł osiągniętych rok wcześniej. Na kwartał przed końcem roku marża brutto ze sprzedaży sięgnęła 20,4 proc. (+11,1 p.p. r/r). Grupa zakończyła trzeci kwartał z gotówką na poziomie 387,1 mln zł.
- Pomimo bardzo trudnego otoczenia notujemy w tym roku zyski i wiele na to wskazuje, że cały 2022 roku może być pod tym względem najlepszy w historii spółki TORPOL. W dużej mierze tak dobre wyniki uzyskujemy dzięki stosowaniu dyscypliny kosztowej, zaangażowaniu naszej wysoko wykwalifikowanej, kompetentnej kadry inżynierskiej i administracyjnej, posiadaniu zaplecza technicznego dysponującego wysokospecjalistycznymi maszynami do robót kolejowych oraz szerokim zakresem innych maszyn budowlanych. W rezultacie gwarantuje nam to terminowość, wysoką efektywność ekonomiczną i jakość realizacji robót budowlanych na prowadzonych projektach. Pozytywny wpływ na te wyniki miało również niezmaterializowanie się istotnych ryzyk uwzględnionych w pierwotnych wycenach dużych projektów pozyskanych w 2019 roku.
Jednak wyniki 2022 roku stają się powoli historią, a przed nami niezwykle trudny 2023 rok. Cała branża budownictwa kolejowego będzie musiała zmierzyć się z wieloma wyzwaniami, na czele z brakiem kontraktów na rynku oraz rozstrzygnięć co do ich finansowania, związaną z tym ostrą walką konkurencyjną na każdym postępowaniu, podkręcaną stosowanymi przez zamawiającego aukcjami elektronicznymi, nałożonymi na Rosję sankcjami gospodarczymi skutkującymi ponadprzeciętnym, niemożliwym do przewidzenia wzrostem cen materiałów, usług, energii i paliw oraz nieadekwatną do tych wzrostów waloryzacją przyjętą na realizowanych kontraktach.
Dlatego też, dzięki wypracowanej przez Grupę stabilnej mocnej pozycji finansowej, kadrowej i technicznej będziemy mogli się zmierzyć z tymi trudnościami, jednocześnie prowadząc działania związane z dywersyfikacją i rozwojem Grupy – komentuje Grzegorz Grabowski, prezes zarządu Torpol SA.
Na koniec września portfel zamówień Grupy sięgał 1,2 mld zł. Spółka aktywnie i skutecznie działa na rodzimym rynku przetargów kolejowych. Ostatnio PKP PLK wybrały ofertę Torpolu o wartości 691 mln zł brutto jako najkorzystniejszą w postępowaniu dotyczącym robót budowlanych w obrębie stacji Słupsk,
a wcześniej w przetargu dotyczącym modernizacji stacji Ostróda (wartość oferty to 312,6 mln zł brutto). W trzecim kwartale br. oferta spółki (w ramach konsorcjum) okazała się zwycięska w przetargu na linii kolejowej nr 104 Chabówka - Nowy Sącz (wartość 963,95 mln zł brutto).
Jednak branża budowlana czeka na większą aktywność głównego zamawiającego – PKP PLK, która w ostatnim czasie jest niższa z uwagi na zablokowane środki z funduszy UE. Dodatkową szansą na nowe zamówienia dla spółki TORPOL są planowane inwestycje w ramach CPK, gdzie szacowane są wielomiliardowe nakłady czy międzynarodowy projekt Rail Baltica, w którym spółka zamierza uczestniczyć.
- Jesteśmy zainteresowani aktywnym udziałem w realizacji projektów kolejowych związanych z budową nowych linii kolei dużych prędkości oraz modernizacją już istniejących linii na rzecz CPK. Chcemy też uczestniczyć w realizacji projektu Rail Baltica. Razem z zagranicznymi partnerami bierzemy udział w pierwszym etapie tego międzynarodowego projektu kolejowego, dotyczącego modernizacji sieci trakcyjne na kolejowym połączeniu stolic Litwy, Łotwy i Estonii z Warszawą i resztą Europy – mówi Grzegorz Grabowski.
TORPOL stawia też na dywersyfikację działalności, czego potwierdzeniem jest rozwój spółki zależnej Torpol Oil & Gas.
- Spółka Torpol Oil & Gas w ostatnich latach dynamicznie się rozwija. W kolejnych latach zakładamy dalszy, wzrost jej działalności, angażowanie się w projekty o dużym stopniu innowacyjności oraz stabilizację pozycji finansowej. Ważnym krokiem w tym kierunku jest pozyskane ostatnio zamówienie od PGNiG S.A. (po przejęciu PKN ORLEN S.A.) o wartości 393 mln zł brutto – dodaje prezes Torpolu.