LCN (LABOCANNA), notowana na rynku NewConnect spółka z branży konopnej za III kwartały br. wypracowała przychody na poziomie ponad 936 tys. zł netto, czyli przeszło 9-krotnie więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Jednym z celów rozwojowych firmy jest uprawa medycznej marihuany.
Wyniki finansowe konopnej spółki konsekwentnie ulegają poprawie. W III kwartale 2022 r. Labocanna wypracowała ponad 74,8 tys. zł zysku netto, wobec straty netto w kwocie 22,7 tys. zł w analogicznym okresie 2022 r.
- Bardzo nas cieszą nasze aktualne wyniki i to zarówno za trzeci kwartał br. jak i za poprzednie kwartały. Pokazują one, że jesteśmy spółką z dobrą kondycją finansową. Na koniec września na rachunkach firmy mieliśmy ponad 2 mln zł gotówki. Za 9 miesięcy 2022 r. wypracowaliśmy zysk netto w kwocie 78,3 tys. zł, podczas gdy w tym samym okresie ubiegłego roku odnotowaliśmy stratę na poziomie blisko 144 tys. zł. Obecnie przychody Labocanny pochodzą niemal w całości z wynajmu powierzchni w obiekcie handlowym w Koszalinie, który jest skomercjalizowany w stu procentach. Naszym celem jest, aby w kolejnych kwartałach spółka generowała również wyniki finansowe z działalności w obszarze konopnym - podsumowuje Ernest Bednarowicz, prezes zarządu Labocanna.
Firma aktualnie pracuje nad projektami związanymi ze swoją zagraniczną aktywnością. Jej celem strategicznym jest uprawa własna medycznej marihuany. Zmiany, które w tym roku pojawiły się w polskim prawie, umożliwiają instytutom badawczym - po uzyskaniu stosownego zezwolenia - uprawiać konopie inne niż włókniste w celu uzyskania surowca farmaceutycznego. Jeszcze w czerwcu br. Labocanna podpisała list intencyjny dotyczący współpracy z instytutem badawczym. Zamiarem stron jest uzyskanie właściwych zezwoleń, jakie są wymagane przepisami prawa oraz stworzenie odpowiednich warunków formalnych, podstaw i zasad uprawy konopi innych niż włókniste oraz ich zbioru.
- W III kwartale br. podpisaliśmy aneks do listu intencyjnego z instytutem badawczym, w ramach którego uzgodniliśmy, że wspólnie podejmujemy się szeregu działań, które umożliwią nam realizację celu, jakim jest uprawa marihuany medycznej. W bieżącym kwartale podejmowaliśmy także rozmowy z innymi instytutami badawczymi na temat możliwości nawiązania z nimi współpracy. W marihuanie leczniczej widzimy ogromny potencjał. Wierzymy, że jej hodowla wpłynie pozytywnie na nasze wyniki finansowe oraz pomoże dużej liczbie pacjentów - mówi Ernest Bednarowicz, prezes zarządu Labocanna.
W wyniku rozmów Labocanna ustaliła, że lokalizacja plantacji medycznej marihuany powinna znajdować jak najbliżej siedziby danego instytutu badawczego, ponieważ, poza czynnikami ekonomicznymi, to instytut badawczy będzie odpowiedzialny za nadzór, kontrolę jakości, zabezpieczenie i utylizację medycznej marihuany.
