Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości CHFPLN
4.5485+0.0087(+0.19%)CHF/PLN 1:1 - frank/złoty
FOREX
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

Po danych z brytyjskiego rynku pracy zyskał funt szterling. Złoty we wtorek koryguje swoje notowania do głównych walut, po tym jak dzień wcześniej zachował się lepiej i zyskał do euro, gdy wotum zaufania nie otrzymał niemiecki kanclerz.

Kurs euro do dolara nie zareagował na obniżkę ratingu kredytowego Francji. Na parze z polskim złotym euro notowane jest blisko najniższych poziomów w tym roku.

Frank szwajcarski drugi dzień z rzędu osłabia się w relacji do euro. Przy stabilnym kursie euro do złotego przekłada się to na niższe notowania helweckiej waluty także na polskim rynku.

Kurs euro rośnie trzeci dzień z rzędu, odbijając się z najniższych poziomów od września. z kolei zaskakująca decyzja Szwajcarów osłabiła franka szwajcarskiego w relacji do euro i złotego.

W środę złoty lekko osłabia się, a rentowności polskich obligacji nieznacznie spadają wobec porannych poziomów. Zdaniem strategów, notowania EUR/PLN pozostaną w najbliższych dniach powyżej 4,25, a wyraźniejszy spadek będzie wymagać uspokojenia sytuacji geopolitycznej. Rentowności 2-letnich polskich obligacji mogą utrzymywać się w najbliższych tygodniach blisko poziomu 5 proc., a 10-letnich spaść poniżej 5,60 proc.

W środę złoty lekko osłabia się, a rentowności polskich obligacji nieznacznie spadają wobec porannych poziomów. Zdaniem strategów, notowania EUR/PLN pozostaną w najbliższych dniach powyżej 4,25, a wyraźniejszy spadek będzie wymagać uspokojenia sytuacji geopolitycznej. Rentowności 2-letnich polskich obligacji mogą utrzymywać się w najbliższych tygodniach blisko poziomu 5 proc., a 10-letnich spaść poniżej 5,60 proc.

Frank Sell, wiceszef rady nadzorczej niemieckiego koncernu Bosch powiedział, że ogłoszone w ostatnim czasie plany redukcji zatrudnienia w firmie oznaczają, że zagrożone jest 8-10 tys. miejsc pracy w Niemczech, informuje Reuters.

Złoty lekko osłabił się wobec dolara, a wobec euro pozostaje na poziomie ok. 4,26. Rentowności polskich obligacji nieznacznie spadły wobec porannych poziomów. Zdaniem analityków, na rynkach panuje niepewność co do przyszłej polityki pieniężnej w strefie euro oraz Stanach Zjednoczonych, dlatego wiele mogą wyjaśnić najbliższe posiedzenia EBC i Fed.

Poniedziałkowy poranek przyniósł utrzymanie kursu euro do złotego blisko najniższych poziomów od września. Globalnie wciąż bardzo mocny pozostaje dolar amerykański.

Dane z amerykańskiego rynku pracy na chwilę osłabiły dolara wobec euro oraz spowodowały spadki rentowności amerykańskich. Złoty nie zareagował na publikację. Rentowności rano rosły, natomiast obecnie lekko spadają. Zdaniem ekonomistów, rynki oczekują obniżek stóp proc. zarówno w strefie euro, jak i w USA.

W piątek polska waluta nadal oscyluje wokół poziomu 4,27 względem euro, a analitycy są podzieleni co do tego, czy jest przestrzeń do dalszego umocnienia złotego. Rentowności krajowych obligacji wyraźnie wzrosły, a analitycy wskazują na przereagowanie rynku FI po jastrzębim przekazie A. Glapińskiego.

W czwartek po południu złoty wyraźnie zyskał po tym, jak prezes Glapiński na konferencji prasowej nieoczekiwanie zaprezentował mocno "jastrzębie" stanowisko dając do zrozumienia, że częściowe zamrożenie cen energii przez rząd opóźni dojście wskaźnika inflacji do celu i tym samym dyskusja wokół cięć stóp procentowych odwlecze się w czasie. Jego zdaniem terminem do takich rozmów byłby październik 2025 r. (a nie marzec, jak wskazywał na to do tej pory rynek i...

W piątek polska waluta nadal oscyluje wokół poziomu 4,27 względem euro, a analitycy są podzieleni co do tego, czy jest przestrzeń do dalszego umocnienia złotego. Rentowności krajowych obligacji wyraźnie wzrosły, a analitycy wskazują na przereagowanie rynku FI po jastrzębim przekazie A. Glapińskiego.

Tak oczekiwanych przez rynki obniżek stóp procentowych w
2025 roku może jednak nie być –zasugerował w czwartek prezes NBP Adam
Glapiński. To oświadczenie zdumiało ekonomistów, którzy teraz nie mają bladego
pojęcia, co w przyszłym roku zrobi RPP.



Czwartkowa sesja na rynkach walut i długu została zdominowana przez wypowiedź prezesa NBP Adama Glapińskiego, który przekazał m.in., że dyskusja o obniżce stóp proc. może zacząć się od października 2025 r., podczas gdy rynek spodziewał się, że nastąpi to w marcu. Złoty umocnił się wobec euro i dolara, a rentowności obligacji wzrosły wzdłuż całej krzywej. Zdaniem ekonomistów, wypowiedź prezesa NBP zmienia układ techniczny na bardziej prozłotowy.

W środę złoty wzmocnił się do poziomu 4,27 względem euro w związku ze słabością euro po upadku rządu M. Barniera we Francji, a niektórzy analitycy nie wykluczają dalszego umocnienia krajowej waluty. Rentowności krajowych obligacji nieco wzrosły, a ekonomiści nie wykluczają ruchu w przeciwnym kierunku, w zależości od skali reakcji inwestorów na wydarzenia we Francji.

W środę złoty wzmocnił się do poziomu 4,27 względem euro w związku ze słabością euro po upadku rządu M. Barniera we Francji, a niektórzy analitycy nie wykluczają dalszego umocnienia krajowej waluty. Rentowności krajowych obligacji nieco wzrosły, a ekonomiści nie wykluczają ruchu w przeciwnym kierunku, w zależości od skali reakcji inwestorów na wydarzenia we Francji.

Po wtorkowym lekkim osłabieniu, w środę polska waluta umocniła się do ok. 4,28/EUR oraz do poniżej 4,07/USD. Rentowności SPW wzrosły na długim końcu krzywej. Zdaniem analityków, najważniejszą publikacją w tym tygodniu będą piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy, które mogą wpłynąć na decyzję Fed odnośnie stóp procentowych w USA.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus