Luty rozpoczął się bardzo dobrze dla inwestorów na warszawskim parkiecie. Widać to było nie tylko po głównych indeksach, ale także po szerokim rynku, bowiem WIG wzrósł o prawie 0,6%. Podobny wzrost był także zauważalny w indeksie blue chipów, dzięki czemu indeks zatrzymał się na poziomie 2369,6 pkt. (w trakcie sesji byliśmy jednak dużo wyżej). O 0,6% poprawił się także mWIG40, a sWIG zyskał 0,5%. W zupełnie odmiennych nastrojach poniedziałkową sesję inwestorzy zakończyli na Węgrzech (BUX stracił2,1%), w Niemczech (spadek o 1,3%) oraz w Londynie (FTSE znalazło się 0,7% pod kreską). Znaczne straty ponieśli także inwestorzy na globalnych rynkach. S&P500 straciło 2,3%, a Nasdaq 2,6%. Jeszcze gorzej zaprezentowała się giełda w Tokio, bowiem indeks Nikkei stracił aż 4,2%. Całkiem dobrze radzą sobie futures na amerykańskie indeksy – kontrakty na Nasdaq i S&P500 rosną o ok. 0,3%, a na DJIA o 0,2%. Z ważniejszych danych makro wpływ na sesję mogą mieć jedynie wyniki poziomu inflacji konsumenckiej w Eurolandzie (pod koniec sesji na GPW poznamy stan zamówień na dobra trwałego użytku oraz w przemyśle w USA). Wsparcia na WIG20 możemy upatrywać na poziomie 2335,0 pkt., oporem zaś powinny być ograniczenia 2400,0 pkt. oraz ok. 2425,0 pkt.
pobierz pełny biuletyn